Rodzinny napad na bank. Ojciec z synem chcieli rozwiązać problemy finansowe

Fot. działania funkcjonariuszy, policja
1 14 697

Stołeczni policjanci z Wydziału do walki z Terrorem Kryminalnym zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o napad w Błoniu. Ojciec i syn kilka dni temu weszli do placówki bankowej i grożąc trzem pracownicom zażądali wydania pieniędzy. Jeden z nich użył broni. Strzał został oddany w sufit. Zagrozili też kobietom, kładąc na biurku urządzenie przypominające ładunek wybuchowy. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi im kara od 3 do 15 lat więzienia.

Do rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia doszło w Błoniu, a jego ofiarą padły trzy pracownice placówki bankowej.

Jak ustalili policjanci, jeden z zamaskowanych sprawców, po wejściu do lokalu, zagroził znajdującym się tam pracownicom trzymaną w ręku bronią, z której oddał strzał w sufit. W międzyczasie położył na biurku urządzenie, które wyglądem przypominało ładunek wybuchowy, a następnie zażądał wydania pieniędzy. W przeciwnym razie urządzenie miało eksplodować.

Zastraszone pracownice placówki bankowej wydały mężczyznom pieniądze, po czym napastnicy uciekli do zaparkowanego nieopodal samochodu.

Mężczyźni poruszając się ulicami Błonia odjechali w kierunku Rokitna. Na jednej z ulic drogę uciekającym utrudnił stojący wzdłuż ulicy samochód ciężarowy. Wobec jego kierowcy, uciekający mężczyźni, zaczęli wymachiwać przedmiotem przypominającym broń, co miało oznaczać, że powinien jak najszybciej ułatwić im przejazd.

Fot. zabezpieczone przedmioty, policja

W tym samym czasie w placówce bankowej pojawili się policjanci. Ze względu na zagrożenie z powodu niewiadomego urządzenia pozostawionego przez napastników ewakuowali pracownice i osoby z okolicznych budynków. W sumie 11 osób. Przybyli na miejsce pirotechnicy ustalili, że urządzenie jest atrapą. Wtedy funkcjonariusze mogli przystąpić do wykonania czynności na miejscu zdarzenia.

W kolejnych dniach, w toku prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie śledztwa, policjanci Wydziału do walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw ustalili, kto może odpowiadać za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia w placówce w Błoniu.

Fot. zatrzymanie podejrzanego, policja

Wraz z funkcjonariuszami Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Warszawie udali się do ustalonej miejscowości, gdzie, jak się okazało zatrzymali ojca i syna w wieku 55 i 23 lat, podejrzanych o napad na placówkę bankową z użyciem broni i kradzież pieniędzy pochodzących z napadu.

Obaj usłyszeli już w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie zarzuty za dokonanie wspólnie i w porozumieniu rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia i kradzieży pieniędzy.

Prokurator wystąpił z wnioskiem o ich tymczasowe aresztowanie, do którego sąd się przychylił. Może im grozić kara od 3 do 15 lat więzienia.

 

Źródło policja.pl
1 komentarz
  1. Pan Pisowiec mówi

    Bóg tak chciał

Zostaw odpowiedź