Podpalili komisariat żeby uwolnić kumpla. Nie wszystko przemyśleli

0 889

Dwóch mężczyzn w miejscowości Leśna w woj. Dolnośląskim, postanowiło odbić swojego kompana, który został zatrzymany.

 

Panowie udali się pod drzwi komisariatu, zabierając ze sobą 2 litry benzyny. Paliwem polali drzwi budynku i podłożyli ogień.

Jak się okazało, benzyny było zdecydowanie za mało aby spalić komisariat, jednak to nie wszystko. Kolega, któremu ruszono z odsieczą, od dawna przebywał już w innym miejscu, czego panowie uprzednio nie sprawdzili.Obaj podpalacze trafili w ręce policji.

– Zatrzymano dwie osoby. Jedna z tych osób jest nieletnia. Drugi sprawca usłyszał zarzuty usiłowania sprowadzenia zdarzenia zagrażającego mieniu o wielkich rozmiarach w postaci komisariatu, w postaci pożaru, oraz zniszczenia mienia w postaci drzwi do komisariatu – wyjaśniał szczegółowo prokurator Tomasz Czułowski.

Starszemu z podpalaczy grozi kara więzienia od 1,5 roku do 10 lat.

źrdóło: polsatnews.pl

Zostaw odpowiedź