Pieniądze jakie LOT przelał oszustom, to raty za nowe samoloty. Pieniądze trafiły do banku na Cyprze skąd został przetransferowane do jednego z państw Azji.
Według informacji pozyskanych przez program „Wydarzenia”, do oszustwa doszło w listopadzie 2018 roku.
Jedna z pracownic miała dostać fałszywą fakturę, na której widniały dane producenta samolotów, z których korzysta LOT.
Podrobione dokumenty ze zmienionym numerem konta wysłali oszuści. Ich łupem padło 700 tysięcy dolarów, czyli ponad 2,6 mln złotych.
Z tej kwoty udało się odzyskać jedynie 750 tysięcy zł.
Specjaliści zaznaczają, że w takich firmach jak LOT płatności powinny przechodzić weryfikacje czteroetapową. Jedna osoba sprawdza numer konta, inna osoba przygotowuje fakturę, ponadto autoryzuje się dane odbiorcy i płatność.
Informację o oszustwie zostały potwierdzone przez rzecznika LOT Adriana Kubickiego, który powiedział, że były to środki, które miały zostać przeznaczone na opłatę za samoloty.
źródło: polsatnews.pl