Kryminalni z komendy dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego pełniąc służbę na terenie błońskiej gminy zauważyli nieprawidłowo zaparkowany samochód. Po chwili zobaczyli podchodzącego do niego kierowcę. Podczas kontroli mężczyzna był mocno zdenerwowany. Policjanci szybko poznali powód nerwowego zachowania 37-latka. Jak się okazało, kierowca posiadał przy sobie 11 porcji marihuany. Konrad B. usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
W piątkowe południe kryminalni z komendy w Starych Babicach zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej pełnili służbę na terenie błońskiej gminy. Tam na jednej z ulic zauważyli nieprawidłowo zaparkowany pojazd. Po chwili do samochodu podszedł mężczyzna. Policjanci podjęli interwencję, podczas której zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie kierowcy. Szybko też odkryli powód jego zdenerwowania.
Jak się okazało, 37-latek posiadał przy sobie susz roślinny. Badanie narkotesterem wykazało, że była to marihuana. Kryminalni zabezpieczyli łącznie 11 porcji tego narkotyku. Policjanci za popełnione wykroczenie pouczyli mężczyznę. Konrad B. usłyszał również zarzut. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.