Wygrana na loterii przerodziła się w koszmar. 28 rodzin musiało uciec z miasta w obawie przed brutalnym gangiem
Żłobek mieszczący się w południowej części Meksyku wygrał na loterii ogromne pieniądze. Niestety lokalny gang próbuje wykorzystać okazję i nie pozwala nacieszyć się nagrodą.
W ubiegłym roku zorganizowana została specjalna loteria, w której anonimowe osoby zakupiły losy i przekazały je biednym szkołom i żłobkom w całym kraju. Lista stu zwycięzców została ogłoszona we wrześniu 2020 roku i opublikowana w gazetach.
Wśród zwycięzców znalazł się mały żłobek w miejscowości Ocosingo, do którego trafiło 20 milionów peso, czyli około 950 tysięcy dolarów. Nagroda wywołała ogromną radość, jednak szybko pieniędzmi zainteresował się lokalny gang.
Rada rodziców zaczęła otrzymywać groźby od członków Los Petules. Przestępcy zażądali pieniędzy, które zamierzali wydać na zakup broni. Gang planował bowiem atak na grupę przestępczą działającą w pobliskim mieście.
Rodzice odmówili i część nagrody od razu przeznaczono na naprawdę dachu w żłobku. Gang jednak nie odpuszczał i stał się znacznie bardziej niebezpieczny, gdy zdecydowano, że pozostałe 14 milionów peso zostanie przekazane na rozwój miasta.
Los Petules w odpowiedzi w marcu przeprowadził zamach. W marcu członkowie gangu zastrzelili jednego z ojców, który odmówił oddania im pieniędzy.
W minionym miesiącu doszło do kolejnego ataku. Tym razem ofiarą padła matka i jej dziecko. Po ostatnich wydarzeniach aż 28 rodzin zdecydowało się ukryć przed gangiem. Opuścili swoje domy i zostawili zwierzęta, uciekając przed Los Petules.
Osoba przemawiająca w imieniu 28 rodzin przekazała, że powrócą one do miasta dopiero wtedy, gdy organy ścigania rozbiją gang i zapewnią bezpieczeństwo.