Sprowadzili 10 mln litrów oleju smarowego i sprzedali jako paliwo silnikowe.
Prokuratura Okręgowa w Siedlcach nadzoruje śledztwo przeciwko Urszuli D., Jackowi W. i innym osobom podejrzanym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się nielegalnym wprowadzaniem do obrotu paliwa. Początkiem bieżącego tygodnia na polecenie Prokuratury Okręgowej w Suwałkach zatrzymano cztery osoby związane nielegalnym procederem obrotu paliwem.
Troje z zatrzymanych podejrzanych jest o nabywanie od Urszuli D. i Jacka W. paliwa silnikowego pochodzącego z Niemiec, które następnie było zbywane lub wykorzystywane we własnych środkach transportu. W celu legalizacji pochodzenia paliwa silnikowego, podejrzani w ramach prowadzonej działalności gospodarczej ewidencjonowali otrzymane fikcyjne faktury zakupu oleju napędowego.
Milionowe straty Skarby Państwa
Jak ustalono w toku śledztwa podejrzany Robert T., przy wykorzystaniu przestępczego mechanizmu, nabył w 2015 roku blisko 3,5 miliona litrów paliwa silnikowego o wartości niemal 17 milionów złotych, uszczuplając należności publicznoprawne z tytułu podatku akcyzowego o ponad 6 milionów złotych, a z tytułu podatku VAT o ponad 3 miliony złotych.
Działający w ten sam sposób podejrzany Zbigniew M., nabył w okresie od maja 2015 roku do września 2016 roku 562 853 litrów paliwa silnikowego o wartości ponad 2,5 miliona złotych, uszczuplając należności publicznoprawne z tytułu podatku akcyzowego o ponad milion złotych i z tytułu podatku VAT o blisko pół miliona złotych.
Natomiast podejrzany Maciej K. w okresie od stycznia 2015 roku do października 2016 roku nabył niemal pół miliona litrów paliwa silnikowego o wartości ponad 2 milionów złotych, uszczuplając należności publicznoprawne z tytułu podatku akcyzowego o blisko 800 tysięcy złotych i z tytułu podatku VAT o blisko 400 tysięcy złotych.
Czwarty z podejrzanych Waldemar U. usłyszał zarzuty dotyczące działania wspólnie i w porozumieniu z Urszulą D., Jackiem W. oraz innymi osobami i uchylania się od opodatkowania podatkiem akcyzowym i podatkiem od towarów i usług, poprzez nieujawnienie właściwemu organowi podatkowemu, przedmiotu i podstawy opodatkowania, w postaci wewnątrzwspólnotowego nabycia, posiadania i zużycia co najmniej 290 400 litrów paliwa smarowego o wartości ponad 1,3 miliona złotych.
Swoim zachowaniem Waldemar U. doprowadził budżet Skarbu Państwa do uszczuplenia należności publicznoprawnych w kwocie ponad pół miliona złotych z tytułu podatku akcyzowego i w kwocie ponad 250 tysięcy złotych tytułu podatku od towarów i usług.
Środki zapobiegawcze
Prokurator po wykonaniu czynności procesowych z udziałem podejrzanych podjął decyzję o zastosowaniu wolnościowych środków zapobiegawczych w postaci poręczeń majątkowych w kwotach od 80 000 złotych do 150.000 złotych, dozoru Policji, zakazu opuszczania kraju i zakazu prowadzenia działalności gospodarczej.
Ustalenia śledztwa
W toku postępowania ustalono, że Urszula D. i Jacek W. zorganizowali przestępczy proceder polegający na tym, że zajmując się w latach 2015 – 2017 sprawami gospodarczymi i finansowymi firmy paliwowej z siedzibą w Warszawie oraz trzech firm transportowych z Warszawy i okolic, nabywali olej smarowy od zlokalizowanych w Niemczech podmiotów. W dokumentach przewozowych dotyczących transakcji zakupu oleju smarowego, jako odbiorcę towaru wskazywano fikcyjne podmioty gospodarcze, zarejestrowane m.in. w Bułgarii, Łotwie i Czechach.
Olej smarowy był przewożony na terytorium Polski, pod pozorem dalszego przemieszczania towaru do fikcyjnych odbiorców w Bułgarii, Łotwie i Czechach. W rzeczywistości olej był zbywany odbiorcom w Polsce jako paliwo silnikowe, służące do napędu silników spalinowych, bez odprowadzenia należności publicznoprawnych w postaci podatku akcyzowego i podatku od towarów i usług. Dokumenty towarzyszące transportom oleju smarowego były niszczone po dostarczeniu towaru do odbiorcy w Polsce.
Sprowadzono ponad 10,5 miliona litów oleju
Dotychczas ustalono, iż w wyżej opisany sposób zostały sprowadzone do Polski co najmniej 372 transporty oleju smarowego, w łącznej ilości nie mniejszej niż 10 737 265 litrów. Sprawcy swoim zachowaniem doprowadzili do uszczuplenia należności publicznoprawnych w kwocie wielkiej wartości, w wysokości co najmniej 29 109 099, 09 złotych.
Dodatkowo, członkowie grupy w celu „legalizacji” pochodzenia paliwa silnikowego z Niemiec, przekazywali swoim odbiorcom fikcyjne faktury VAT poświadczające, iż nabywają oni olej napędowy pochodzenia krajowego od polskiego podmiotu gospodarczego.
Zabezpieczenia majątkowe na kwotę 4,4 miliona złotych
Aktualnie w prowadzonym śledztwie 27 osób posiada status podejrzanych. W toku postępowania na mieniu podejrzanych dokonano zabezpieczeń majątkowych na łączną kwotę około 4. 400 000 złotych.
źródło: PK.gov