Śledztwo ws. byłego szefa policji umorzone. Miał być zamieszany m.in. w aferę korupcyjną

Fot. Zbigniew Maj, policja
0 1 568

Prokuratura Krajowa bez rozgłosu umorzyła trwające sześć lat śledztwo. Postępowanie w sprawie nieprawidłowości w kaliskim samorządzie było podstawą do usunięcia Zbigniewa Maja ze stanowiska Komendanta Głównego Policji na początku 2016 roku.

Materiał operacyjny zebrany w tej sprawie wygląda poważnie i niebezpiecznie z punktu widzenia możliwości postawienia komendantowi zarzutów. Uznałem, że dla czystości i bezpieczeństwa dużo lepszym rozwiązaniem jest to, żeby komendant Maj przestał pełnić funkcję Komendanta Głównego Policji do czasu rozstrzygnięcia tej sprawy – oświadczył w lutym 2016 roku koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.

W maju 2018 r. Zbigniew Maj został zatrzymany przez CBA, funkcjonariusze weszli do jego mieszkania o 6 rano. Prokuratura postawiła mu 10 zarzutów związanych z ujawnieniem informacji służbowych. Jak się wówczas okazało, jego telefon miał być na podsłuchu.

Od dwóch lat śledczy nie skierowali aktu oskarżenia do sądu, a obrońcy Maja do dziś nie mają dostępu do akt sprawy.

Sprawa broni się sama. Mówiłem od początku, że padłem ofiarą prowokacji Biura Spraw Wewnętrznych i Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Pewnych faktów nie mogłem ujawnić i nie mogę ujawnić ich do dzisiaj, ale wiem jedno: to jest po prostu zbieg nieszczęśliwych okoliczności, które nastąpiły. Poza tym, nawiązując do słów pana ministra koordynatora, po pierwsze to poleciłbym jako były oficer służb specjalnych policji i oficer śledczy taką taktykę, że najpierw się informację zdobywa, a potem się ją weryfikuje. Ta informacja i ta weryfikacja musi być odpowiednio nadzorowana, a następnie idzie do prokuratury. Prokuratura z aktem oskarżenia idzie w kierunku sądu i jest prawomocny wyrok, a nie odwrotnie, bo wtedy są takie sytuacje, jakie są, że szuka się na siłę, jak w czasach stalinowskich, ofiary – tak w rozmowie z RMF FM całą sytuację skomentował Zbigniew Maj.

Czuję się poszkodowany jako Komendant Główny Policji, jako oficer CBŚ, a także jako ojciec i głowa rodziny. Bo wiemy, jak się potoczyły dalsze postępowania, które miały za wszelką cenę udowodnić, że jestem winny, bo tego wymagał – nazwijmy to wprost – aparat państwa – dodał .

30 grudnia 2019 roku Łódzki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej umorzył śledztwo. Akta sprawy trafiły na ponad 6 miesięcy pod nadzór w Warszawie.

Postępowanie ws. nieprawidłowości w kaliskim samorządzie było jednym z największych śledztw w historii polskiej prokuratury. W sprawie przesłuchano ponad 500 świadków, przeprowadzono dziesiątki ekspertyz oraz trzy rano zmieniano prowadzących dochodzenie.

Źródło: Onet / Interia / Gazeta / OKO.press

Zostaw odpowiedź

where to buy viagra buy generic 100mg viagra online
buy amoxicillin online can you buy amoxicillin over the counter
buy ivermectin online buy ivermectin for humans
viagra before and after photos how long does viagra last
buy viagra online where can i buy viagra