Przemytnik z kartelu Sinaloa wpadł przez swoją partnerkę. Kobieta na Facebooku opublikowała wspólne zdjęcie

Fot. Brian Donacio Olguín Berdugo, policja
0 4 459

Meksykański narkobaron Brian Donaciano Olgun Verdugo był poszukiwany przez służby na całym świecie. Organom ścigania udało się go namierzyć za sprawą zdjęcia opublikowanego w social mediach.

Przestępca znany jako „El Pitt” to przemytnik powiązany z kartelem Sinaloa. Mężczyzna był poszukiwany przez służby blisko 200 krajów. DEA ustaliło, że w lutym 39-latek przekroczył granice Kolumbii. Następnie miał ukrywać się w różnych miastach, podróżując po kraju wraz z uzbrojonym oddziałem.

Jak ustalili śledczy, „El Pitt” miał za zadanie spotykać się z byłymi partyzantami z Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii w celu negocjacji oraz testowania jakości kokainy, która miała trafić do Meksyku, skąd zostałaby przemycona do Stanów Zjednoczonych. Przestępca chciał na stałe zamieszkać w Kolumbii i pracować dla kartelu Sinaloa jako łącznik z lokalnymi organizacjami przestępczymi.

Po jednym ze spotkań z dostawcami narkotyków 39-latek miał wrócić do swojej partnerki, która przebywała w Cali. Meksykańska modelka przekonała mężczyznę, aby wspólnie odwiedzili Los Cristales, atrakcję turystyczną położoną w górach. Następnie kobieta zrobiła zdjęcie, gdy wraz z przemytnikiem znajdowała się pod wielką statuą Jezusa i opublikowała je na Facebooku.

Zdjęcie umożliwiło śledczym zlokalizowanie poszukiwanego mężczyzny. Kolejne dwa tygodnie zajęło namierzenie kryjówki w luksusowej dzielnicy. Przemytnik został schwytany na początku kwietnia. 39-latek próbował przekupić lokalną policję oraz dwóch agentów DEA kwotą około 265 tysięcy dolarów.

Jak informuje gazeta El Tiempo, mężczyzna podczas zatrzymania miał powiedzieć – Gdybyśmy byli w Meksyku, zostałbym już uwolniony przez uzbrojonych ludzi.

„El Pitt”, który był poszukiwany czerwoną notą Interpolu, trafił do aresztu i czeka na ekstradycję do Stanów Zjednoczonych. Tam stanie przed amerykańskim sądem i zostanie skazany za przemyt narkotyków.

Źródło: ndtv.com / independent.co.uk

Zostaw odpowiedź