Z kasy CBA mogło zniknąć nawet 10 mln zł. Ernest Bejda podał się do dymisji

fot. CBA
0 1 798

Jak podają polskie media nawet 10 milionów złotych mogło zostać wyprowadzonych z kasy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. 

Jak informuje „Puls Biznesu” sprawa wyszła na jaw pod koniec ubiegłego roku, kiedy konwój przyjechał odebrać nadwyżkę pozostałych pieniędzy.

Funkcjonariusze zastali jednak na miejscu otwarte kasy, w których nie było gotówki. Powinno znajdować się tam 5,5 mln zł.

Pieniądze były prawdopodobnie stopniowo wyprowadzane przez pracująca tam kobietę. Została ona już aresztowana, a wraz z nią swoje stanowisko stracił dyrektor finansów oraz dyrektor biura wewnętrznego.

Ponadto szef CBA Ernest Bejda miał podać się do dymisji. Nie zostało ona jednak przyjęta przez ministra-koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.

Nieoficjalne doniesienia wskazują, że straty Centralnego Biura Antykorupcyjnego mogą sięgać nawet 10 mln zł.

Źródło: Puls Biznesu, Onet

Zostaw odpowiedź