Wydawałoby się iż obecnie Telegazeta jest od dawna reliktem przeszłości. Nic bardziej mylnego – na kilku kanałach (m.in. w Telewizji Polskiej) ma się bardzo dobrze. Postanowili z jej dobroci skorzystać również osadzeni w polskich zakładach karnych oraz ich bliscy.
Jak wiadomo, generalnie więźniowie pozbawieni są powszechnego dostępu do elektroniki wyposażonej w dostęp do internetu, czy sieci komórkowej i skazani są na więzienny telefon z ograniczonym czasem rozmowy.
Kreatywnie wykorzystano więc możliwość posiadania w celi telewizora, z dostępem właśnie do Telegazety. Ludzie nadal publikują tam oferty sprzedaży, ogłoszenia matrymonialne, a nawet oferty pomocy prawnej.
Możliwość dodania takiego tekstu, będącego prywatną wiadomością przekazaną dla konkretnej osoby, wykorzystują również rodziny osób osadzonych w zakładach karnych. Dzięki Telegazecie zatem, więźniowie mogą dowiedzieć się co dzieje się u ich bliskich lub jak mają się ich sprawy na wolności.
źródło: bezprawnik.pl