Czterech zamaskowanych napastników zaatakowało klientów jednego z barów w Myślenicach. Mężczyźni byli uzbrojeni w maczetę i gaz łzawiący.
Do zdarzenia doszło w nocy z 18 na 19 stycznia. Dwóch napastników podbiegło do jednego z siedzących przy stoliku gości i spryskało go gazem. Kiedy ten ruszył w stronę agresorów przystawiono mu do szyi maczetę.
Wychodząc w baru, napastnicy rozpylili jeszcze gaz w kierunku innych osób.
Według ustaleń TVN24 atak był elementem porachunków w środowisku pseudokibiców powiązanych z grupami przestępczymi.
Jak wynika z informacji dziennikarza TVN24 Szymona Jadczaka, napastnikami byli Dawid C., zatrzymany już w poniedziałek i Krystian K., powiązany z grupami pseudo-kibicowskimi Cracovii i gangiem „Zielonych”.
Krystian K. jesienią 2018 r. został zatrzymany, po czym zdecydował się na współpracę z policją i prokuraturą w ramach instytucji tzw. małego świadka koronnego. Po miesiącu wrócił na wolność.
Według informacji TVN24 Krystian K. z tego powodu spotkał się z szykanami swojego środowiska. W ostatnich tygodniach ochroniarze nie wpuścili go do jednej z małopolskich dyskotek, przy okazji obrażając go w niecenzuralnych słowach. Atak w barze w Myślenicach miał być zemstą za tamto zdarzenie.
Krystian K. został zatrzymany wczoraj przez funkcjonariuszy CBŚP. Prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania zabójstwa.
źródło: TVN 24/ Onet.pl