Sprawca krwawej strzelaniny wpadł po 16 latach. Zdradziła go czapka

0 2 912

Poznańscy policjanci ponownie zajęli się sprawą sprzed kilkunastu lat. W lipcu 2002 roku na terenie poznańskiego Piątkowa podczas napadu napastnik strzelał z pistoletu do dwóch osób. Próbował zrabować właścicielowi jednego ze sklepów pieniądze. Policjanci właśnie ustalili sprawcę. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu dożywocie.

 

Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu w 2017 roku ponownie zajęli się sprawą usiłowania zabójstwa. Zdarzenie miało miejsce w lipcu 2002 roku na terenie Osiedla Wichrowe Wzgórze w Poznaniu. Właściciel sklepu po zakończonej pracy chciał wsiąść do swojego samochodu. Nagle zaatakował go jakiś mężczyzna, który próbował ukraść całodzienny utarg.

Napastnik miał broń i zaczął z niej strzelać. Ranił właściciela sklepu oraz jego kolegę. Na szczęście mężczyźni przeżyli. Policjanci od razu zajęli się tą sprawą. Rozmawiali z wieloma świadkami, zabezpieczyli ślady podczas szczegółowych oględzin. Niestety napastnik zdołał uciec i nie wiadomo było kim on jest.

Przełom w tej sprawie nastąpił w 2017 roku. Policjanci ponownie zapoznali się ze sprawą i przeanalizowali zabezpieczone ślady. Na miejscu zdarzenia sprawca pozostawił czapkę, na której policjanci zabezpieczyli ślady biologiczne. Powtórne badania pozwoliły na wyodrębnienie kodu DNA potencjalnego sprawcy. To był przełom w śledztwie. Okazało się, że napastnik trafił do więzienia za inne przestępstwo, którego się dopuścił.

Policjanci, którzy zajmowali się sprawą o wszystkim informowali prokuratora z Prokuratury Rejonowej Poznań Stare Miasto. W uzgodnieniu z nim we wtorek 3 lipca podejrzany został doprowadzony na przesłuchanie, podczas którego ogłoszono mu zarzuty rozboju i podwójnego usiłowania zabójstwa. Podejrzany został tymczasowo aresztowany. Grozi mu dożywocie.

źródło: kryminalnapolska.pl

Zostaw odpowiedź