Były programista, potężny narkobaron i rzekomy twórca Bitcoina skazany na 25 lat więzienia.

Międzynarodowy przemytnik i niebezpieczny gangster usłyszał wyrok 8 lat po tym jak został schwytany przez DEA.

Amerykańska antynarkotykowa agencja aresztowała obecnie 47-letniego Paula Le Roux’a w 2012. Odbyło się to przy okazji rozbicia siatki handlarzy i szmuglerów narkotyków.

Po schwytaniu przestępcy i ujawnieniu jego dokumentów tożsamości padły podejrzenia, że być może jest to Satoshi Nakamoto, czyli twórcą Bitcoina.

Narkoboss stoi za licznymi przestępstwami. Wśród nich znajdują się m.in. zamachy bombowe, strzelaniny, morderstwa na zlecenie, korupcja, handel narkotykami oraz bronią.

Gangster urodził się w Zimbabwe, a swoją kryminalną karierę rozpoczął na początku lat 2000, kiedy pracował jako programista przy tworzeniu systemy szyfrującego. Następnie wszedł w nielegalny biznes i zaczął współpracować z przemytnikami broni.

Le Roux rynek zbytu dla arsenału znalazł w Iranie. Tamtejszy rząd skupował od niego broń. W 2010 roku upoważnił go nawet do zebrania grupy inżynierów, którzy będą wstanie ulepszyć system uzbrojenia armii.

Baron próbował nawet zakupić pociski ziemia-powietrze oraz przeprowadzić zamach stanu na Seszelach.

„Jeśli Paul Calder Le Roux miał możliwość utorowania sobie drogi łapówką albo morderstwem, nie powstrzymywał się. Wykorzystał także 200 osobową armię z nadzieją, że zostanie dowódcą zbrojnej organizacji w Somalii.” – przedstawił go sędzia Ronnie Abrahams.

Kryminalista jest także zamieszany w korupcję i wręczanie łapówek wysoko postawionym przedstawicielom władzy w Chinach, Filipinach oraz kilku krajach Afryki. Pieniądze jakie gangster wręczał politykom zapewniały mu ochronę, a także umożliwiały przemyt narkotyków i broni przez konkretne państwa.

W piątek amerykański sąd skazał narkobarona na 25 lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Gangster w trakcie procesu wiele razy był porównywany do czarnych charakterów z filmów oraz nazywany „złoczyńcą z Jamesa Bonda”. Tak prokuratura i sędzia podsumowali działania kryminalisty oraz dodali, że skala jego przestępstw była „wstrząsająca.”

Le Roux powiedział, że żałuje wszystkich morderstw, które zlecił oraz, że po tym wszystkim podupadł na zdrowi i walczy z problemami psychicznymi.

„Nie zasypiam w nocy. Śpię może jedną albo dwie godziny. Zadręczają mnie straszne zbrodnie, które popełniłem. Nie mam słów, aby opisać moje zachowanie. Przepraszam rodziny wszystkich ofiar” – tłumaczył się przed sądem.

Źródło: dailystar.co.uk