Napad na lotnisko w Chile. Zrabowano 15 mln dolarów

Fot. Pojazd, z którego skradziono depozyt, materiały prasowe
0 7 176

Policja poszukuje grupy złodziei, która podszyła się pod znaną firmę kurierską i obrabowała lotnisko. 

Do napadu doszło na terenie Portu Lotniczego Arturo Merino Benítez. Depozyt pieniędzy, który znajdował się w opancerzonej furgonetce miał zostać dostarczony do różnych banków w kraju.

Jak podają zagraniczne media, w grupie złodziei działało siedmiu mężczyzn. Rabusie użyli fałszywych samochodów dostawczych firmy DHL, aby dostać się na lotnisko. Śledczym udało się odnaleźć jeden pojazd, który został porzucony i częściowo spalony.

Na terenie portu uzbrojeni napastnicy napadli na strażników i zmusili ich do wydania depozytu w wysokości 15 milionów dolarów (ponad 57 milionów złotych).

Jak twierdzi policja przestępcy musieli być w posiadaniu poufnych informacji dotyczących transportu pieniędzy, gdyż zostały one skradzione krótko po tym jak trafiły do skrytki na lotnisku.

To już drugi napad na Port Lotniczy Arturo Merino Benítez. Pierwszy został dokonany w 2014 roku. Skradziono wtedy 10 milionów złotych, a szef ochrony lotniska został zwolniony ze stanowiska.

Źródło: cnn.com

Zostaw odpowiedź