Prowadzący program „Złodzieje” zatrzymany przez CBA. W tle ponad milion złotych łapówki i grupa przestępcza

Fot. zatrzymany Marek K. | Program "Złodzieje", TVN Turbo
1 50 484

Na polecenie prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach (7 października 2020 roku) funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali 7 osób w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się popełnianiem przestępstw o charakterze korupcyjnym. 

W trakcie czynności przeprowadzono przeszukania w kilkunastu miejscach na terenie całego kraju w wyniku czego ujawniono i zabezpieczono obszerny materiał dowodowy potwierdzający podejrzenie popełnienia przestępstw korupcyjnych. Ujawniono również nielegalnie przechowywaną broń oraz narkotyki.

Jak podają polskie media, wśród zatrzymanych znajduje się prezenter TVN Turbo – Marek K. Podejrzany znany jest jako „Fryzjer”. W przeszłości wraz z Marcinem W. ps. Walaw kierował gangiem złodziei. Marek K. po zatrzymaniu w 2005 roku odsiedział pięć i pół roku w więzieniu. Po latach „Fryzjer” wraz z policjantem, który wsadził go za kratki, prowadził program „Złodzieje”, ukazujący metody kradzieży wykorzystywane przez rabusiów.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty

Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach przedstawił zatrzymanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowane z art. 258 par. l kodeksu karnego oraz zarzuty płatnej protekcji kwalifikowane z art. 230 par. l kk i z art. 230a par. l kk.
Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Na poczet grożących podejrzanym kar prokurator zabezpieczył pieniądze w walucie polskiej i zagranicznej oraz samochody o łącznej równowartości ponad 3,3 miliona złotych.

Sześć osób trafiło do aresztu

Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował wobec sześciu podejrzanych wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

Sąd w pełni podzielił argumentację prokuratora, uwzględnił wszystkie wnioski i zastosował wobec podejrzanych tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. Wobec jednego z  podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 15 tysięcy złotych, dozoru policji i zakazu kontaktowania się z uczestnikami postępowania.

Powoływali się na wpływy

W toku śledztwa prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach ustalił, że zatrzymani powoływali się na wpływy w instytucjach państwowych w tym m.in. w Ministerstwie Finansów, w Krajowej Administracji Skarbowej, w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz w Polskim Koncernie Naftowym ORLEN SA. W zamian za przyjęte korzyści majątkowe podejmowali się załatwiania spraw o charakterze urzędowym oraz składali osobom wręczającym korzyści majątkowe obietnice uniknięcia odpowiedzialności karnej.

Dotychczas prokurator ustalił, że podejrzani powołując się na swoje wpływy w instytucjach państwowych, przyjęli korzyści majątkowe w łącznej kwocie 620 tysięcy złotych, 100 tysięcy Euro oraz przyjęli obietnicę udzielenia dalszej korzyści majątkowej w kwocie miliona Euro. Osoby wręczające łapówki, oczekiwały nielegalnego wpływu na bieg postępowań karnych i administracyjnych oraz zawarcia korzystnych dla nich umów handlowych.

Źródło: pk.gov.pl / TVP / Wprost

 

 

 

1 komentarz
  1. ałgan mówi

    He he..Od razu było widać po nim że on nic nie zrozumiał po tej odsiadce.Kto przy zdrowych zmysłach podaje instrukcje do kradzieży albo innych przestępstw w tv?? I czemu to niby miało służyć?

Zostaw odpowiedź