Był poszukiwany, wpadł bo poszedł w odwiedziny do aresztu

fot. pixabay
0 3 668

Policjanci z Suchanina zatrzymali mężczyznę, który był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna ukrywał się na terenie Islandii. Za 39-latkiem wymiar sprawiedliwości wydały w sumie 12 podstaw prawnych poszukiwań, w tym 5 listów gończych. Trafił w ręce policjantów wczoraj, kiedy przyszedł do aresztu odwiedzić swojego kolegę i posłużył się nie swoim dokumentem tożsamości.

 

W środę około godziny 14 policjanci zostali poproszeni o interwencję w areszcie śledczym, tam funkcjonariusze ujęli mężczyznę, który podczas odwiedzin jednego z osadzonych okazał strażnikom dokument stwierdzający tożsamość innej osoby. Strażnik spostrzegł, że osoba okazująca dokument odbiega wyglądem od tej, której zdjęcie widnieje w dokumencie.

Policjanci, którzy interweniowali, zatrzymali mężczyznę pod zarzutem posłużenia się cudzym dokumentem tożsamości i ustalili jego prawdziwe dane osobowe. Okazało się, że zatrzymany przez nich mężczyzna, to 39-letni mieszkaniec Sopotu od 2017 roku poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości 12 podstawami prawnymi, w tym 5 listami gończymi.

Mężczyzna ma do odbycia karę co najmniej trzech lat pozbawienia wolności m.in. za kradzieże z włamaniem, przestępczość narkotykową oraz rozboje. Jak ustalili policjanci, mężczyzna poszukiwany jest także przez Islandzka policję mi.in. za kradzieże, napaści seksualne, obnażanie się w miejscach publicznych. Mężczyzna właśnie na terenie tego kraju ukrywał się przed polskimi organami ścigania.

39-latek trafił do policyjnego aresztu, za nim jednak zostanie doprowadzony przez policjantów do aresztu, śledczy postawią mu zarzut posłużenia się cudzym dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby. Za to przestępstwo może grozić do 2 lat pozbawienia wolności.

źródło: kryminalnapolska.pl

Zostaw odpowiedź