W zakładzie karnym w Los Llanos w mieście Guanare doszło do buntu, który Obserwatorium Więziennictwa nazwało „masakrą”.
W wyniku zamieszek życie straciło 47 osób, a kolejne 75 zostało rannych. Jak informują władze więzienia wśród ofiar znajdują się jedynie osadzeni.
Władze Wenezueli początkowo podały fałszywe informacje, że w zakładzie karnym doszło do „zakłócenia porządku publicznego” oraz „próby ucieczki”, w wyniku czego życie miało stracić 17 osób.
Obserwatorium Więziennictwa ustaliło jednak, że nie doszło do żadnej próby wydostania się więźniów na wolność. Zamieszki miały być spowodowane łamaniem praw człowieka przez władze placówki.
– To był bunt więźniów przeciwko pozbawieniu ich dostępu do żywności – powiedziała Maria Beatriz Martinez.
Zakład karny Los Llanos został stworzony i przystosowany do pomieszczenia 750 osób. Obecnie natomiast znajduje się tam ponad 2,5 tysiąca mężczyzn.
Pod zakładem karnym zebrały się rodziny i bliscy więźniów, którzy stracili życie. Domagają się oni wydania ciał ofiar, gdyż prawdopodobnie wszyscy zmarli zostaną teraz pochowani w jednej zbiorowej mogile.
Źródło: CNN / TVP Info