Wojna wewnątrz kartelu Sinaloa. Synowie El Chapo walczą o władzę.
Członkowie meksykańskiego kartelu narkotykowego od dłuższego czasu prowadzą między sobą wojnę. O władzę nad gangiem walczą synowie El Chapo, którzy próbują zlikwidować El Mayo.
Rozłam w grupie przestępczej trwa od stycznia 2016 roku, kiedy to schwytany i ekstradowany do stanów zjednoczonych został Joaquín Archivaldo Guzmán Loera.
Konflikt znacznie przybrał na sile, kiedy okazało się, że przeciwko narkobaronowi zeznawał Vincente Zambada, syn Ismaela Zambady „El Mayo”, czyli przyjaciela i bliskiego współpracownika El Chapo.
Jak podają zagraniczne media w serii brutalnych zamachów w zachodniej części stanu Sinaloa zginęło jednego dnia co najmniej 16 osób.
Pierwsze ciała odnaleziono przy ulicy prowadzącej do Culiacan. Zamordowani gangsterzy byli ubrani w kamizelki kuloodporne i uzbrojeni w karabiny.
Kolejne osoby zostały zaatakowane w Los Bagrecitos. Grupa sprzymierzeńców Los Chapitos przygotowała zasadzkę i zastrzeliła swoich wrogów na oczach świadków.
Źródło: dailymail.co.uk