Ukradł ponad 450 tys. zł., zaatakował policjanta nożem, na koniec próbował wręczyć łapówkę
Zaledwie jednego dnia potrzebowali operacyjni z zespołu do walki z przestępczością samochodową komendy na Pradze Północ wspierani przez kryminalnych z komisariatu na Białołęce, by zatrzymać mężczyznę podejrzanego o włamanie do volvo i kradzież teczki z pieniędzmi i dokumentami.
Pod koniec lipca właściciel volvo poinformował policjantów o włamaniu do jego samochodu na parkingu niestrzeżonym przy skrzyżowaniu ul. Ćmielowskiej i Światowida.
Nieznany sprawca wybił tylną szybę i z bagażnika dokonał kradzieży skórzanej teczki z zawartością pieniędzy w kwocie 100 000 EURO, 25.000 złotych, portfela z dokumentami i kartami płatniczymi, telefonu komórkowego oraz kluczy i dokumentów firmy. Straty, jakie poniósł pokrzywdzony, wyniosły ponad 450 tys. złotych.
Ustaleniem okoliczności związanych z tym przestępstwem zajęli się funkcjonariusze z zespołu do walki z przestępczością samochodową komendy na Pradze Północ wspierani przez kryminalnych z komisariatu Policji Warszawa Białołęka.
Funkcjonariusze bardzo dokładnie sprawdzili miejsce zdarzenia, przez kolejne kilkanaście godzin zbierali i łączyli ze sobą wszelkie informacje, które mogły naprowadzić na trop włamywacza.
W wyniku prowadzonych działań operacyjnych ustalili adres w miejscowości Ząbki, pod którym mógł przebywać mężczyzna podejrzewany o bezpośredni udział w tym włamaniu. Wytypowany budynek kryminalni objęli obserwacją i przygotowali zasadzkę.
Gdy tylko mężczyzna opuścił obiekt, podjęli decyzję o jego zatrzymaniu. Ten rzucił się do ucieczki. Próbował też zranić jednego z policjantów nożem. Operacyjni błyskawicznie go obezwładnili. Okazało się, że jest obywatelem Gruzji. Podczas kontroli mundurowi znaleźli przy nim 78 tys. złotych. 39-latek próbował przekupić jednego z policjantów, aby uniknąć zatrzymania.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego obywatelowi Gruzji śledczy zarzucili popełnienie 3 przestępstw dotyczących kradzieży z włamaniem, czynnej napaści na policjanta i próby jego przekupstwa.
Sąd poparł wniosek prokuratora i zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na 3 miesiące.
Za przestępstwa, o które 39-latek jest podejrzany, w świetle przepisów kodeksu karnego grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło: policja.pl