Szczegóły na temat „Najmro” – filmu o kryminalnej legendzie PRL-u
„Najmro” będzie wysokobudżetowym filmem akcji, opartym na prawdziwej historii Zdzisława Najmrodzkiego, najsłynniejszego zbiega czasów PRL, który w latach 70. i 80. aż 29 razy uciekał z więzień oraz aresztów i wymykał się policyjnym pościgom, stając się legendą za życia.
Jak zapowiadają twórcy ta historia to przede wszystkim jednak opowieść o pragnieniu intensywnej miłości i nieograniczonej wolności. Zuchwałe poczynania Najmrodzkiego śledziła w latach 70. i 80. cała Polska. Król podziemia, legenda za życia.
Najmro kradnie, ale jest też człowiekiem honoru i zasad. Wierzy, że okrada system. Nie lubi przemocy. On i jego ferajna zarabiają na włamaniach do Pewexów i kradzieżach polonezów (ukradł ich ponad 100).
Za kamerą stanie Mateusz Rakowicz, autor krótkometrażówki „Romantik”, a także twórca teledysków m.i.n. Ani Dąbrowskiej, Natalii Sikory czy Pezeta.
Obraz zapowiadany jest jako film sensacyjny z elementami kina biograficznego, ujęty w konwencji ballady łotrzykowskiej. Scenariusz reżyser napisał wspólnie z Łukaszem M. Maciejewskim („Czerwony Pająk”, serial „Król”).
W rolach głównych znakomici aktorzy: Dawid Ogrodnik („Ostatnia rodzina”), Robert Więckiewicz („Kler”), Jakub Gierszał („Najlepszy”), Rafał Zawierucha („Dawno temu w Hollywood”) Dorota Kolak („Zabawa zabawa”) Olga Bołądź („Volta”) oraz debiutująca na dużym ekranie Marta Wągrocka.
– Historia Najmrodzkiego była dla nas punktem wyjścia do stworzenia wyrazistej filmowej postaci. Zależało nam na zbudowaniu bohatera w podobnym duchu jak Jordan Belfort z „Wilka z Wall Street” czy Frank Abagnale ze „Złap mnie, jeśli potrafisz”. Nie chcieliśmy tworzyć dosłownej biografii. Odbiliśmy się od najciekawszych faktów z życia Najmrodzkiego, ale w filmie pojawi się wiele postaci i wydarzeń fikcyjnych, które jeszcze bardziej ubarwią filmową rzeczywistość – mówi reżyser i współscenarzysta Mateusz Rakowicz.
Film jest współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, a do kin wprowadzi go Dystrybucja Mówi Serwis. Premiera jesienią 2020 roku
źródło: autoprl.pl