Stworzył piramidę finansową, na której wyłudził 29 milionów złotych
Prokuratura Okręgowa w Częstochowie skierowała do sądu akt oskarżenia, dotyczący piramidy finansowej, której funkcjonowanie doprowadziło 632 osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 29 milionów złotych.
Ustalenia śledztwa
Jak ustalono w toku śledztwa, w 2011 roku została założona spółka z ograniczoną odpowiedzialnością „My-1STEP” z siedzibą z Częstochowie. Jej jedynym wspólnikiem i prezesem zarządu był Juliusz D. W czerwcu 2011 roku spółka wprowadziła do swojej oferty projekt inwestycyjny pod nazwą „umowa sprzedaży monet kolekcjonerskich z prawem odkupu”.
Zgodnie z umową spółka sprzedawała inwestorowi monety lub ich zestawy, zobowiązując się do ich odkupu po ustalonym terminie, za cenę od 20% do 50% wyższą. Przedmiotem umowy były obiegowe, wielkonakładowe monety kolekcjonerskie emitowane przez Narodowy Bank Polski, a rzeczywista wartość monet stanowiła ok. 1/3 ceny sprzedaży.
Wykorzystano mechanizm „piramidy finansowej”
Informacje przekazywane nabywcom i zawarte w folderach informacyjnych spółki sugerowały, że spółka prowadzi działalność na rynku monet numizmatycznych od lat. Juliusz D. deklarował znajomość tego rynku i przekonywał, że tego rodzaju inwestycje przynoszą ponadprzeciętną stopę zwrotu, a środki powierzane spółce znajdują pokrycie w wydawanych inwestorom monetach.
Faktycznie spłata inwestorów następowała ze środków pieniężnych powierzonych spółce z tytułu kolejnych umów. Z ustaleń śledztwa wynika zatem, że Juliusz D., prowadząc firmę „MY-1STEP”, działał wykorzystując mechanizm tzw. „piramidy finansowej”.
Czym jest „piramida finansowa”
Piramida finansowa to określenie sposobu działania sprawców przestępstw, polegające na przyjmowaniu środków pieniężnych z zamiarem dokonania ich spłaty ze środków pochodzących z zaciągnięcia kolejnych zobowiązań finansowych. W każdym przypadku działanie takie prowadzi do niewypłacalności sprawcy, wskutek wyczerpania możliwości pozyskania środków pieniężnych z powodu braku kolejnych inwestorów.
Wyłudził 29 milionów złotych
W toku postępowania ustalono, że w okresie od 2011 do końca 2013 roku Juliusz D., działając w opisany sposób, doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem ponad 632 osoby na łączną kwotę ponad 29 milionów złotych. Najwyższa suma pieniędzy powierzona spółce wynosiła 675 tysięcy złotych.
Grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności
Aktem oskarżenia objęto nie tylko założyciela piramidy finansowej Juliusza D., ale również 5 pośredników oferujących produkty firmy oraz 3 osoby wystawiające poświadczające nieprawdę faktury, dotyczące obrotu monetami.
Juliuszowi D. prokurator przedstawił zarzuty prowadzenia bez zezwolenia działalności bankowej, oszustw na szkodę inwestorów oraz przestępstw karnych skarbowych. Główny oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw, oświadczając, że spółka działała zgodnie z prawem.
Zarzucane Juliuszowi D. przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do 15 lat.
Źródło: pk.gov.pl