Strzelał do ludzi z broni pneumatycznej, jednego trafił w głowę

0 754

fot. zabezpieczona wiatrówka

Policjanci ze Słupska zatrzymali 25-letniego mieszkańca tego miasta podejrzanego o strzelanie z wiatrówki do przechodniów. W wyniku przeprowadzonych w tej sprawie czynności kryminalni zabezpieczyli krótką broń pneumatyczną, śrut i dopalacze. Za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbek na zdrowiu sprawcy grozi kara nawet do 3 lat więzienia.

 

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Słupsku w niedziele rano został powiadomiony przez pogotowie ratunkowe o udzielaniu pomocy medycznej mężczyźnie, który posiada ranę w okolicy szyi.

Natychmiast sprawą zajęli się funkcjonariusze. Podjęli w tej sprawie interwencję i wstępnie ustalili, że do zdarzenia doszło dzień wcześniej. Jak się okazało pokrzywdzony słupszczanin wieczorem spacerował w pobliżu ulicy Szczecińskiej. Tam na wysokości skrzyżowania z ulicą Sobieskiego został postrzelony w tył głowy.

Podczas zabiegu w szpitalu lekarze wyjęli z jego ciała śrucinę pochodzącą z broni pneumatycznej.

Kryminalni z Komisariatu II Policji w Słupsku zajmując się tą sprawą spośród wielu osób sprawdzanych pod kątem popełnienia tego przestępstwa, ustalili dane personalne osoby, która mogła mieć związek z tym zdarzeniem. Działania śledczych doprowadziły do zatrzymania wczoraj 25-letniego słupszczanina.

W wyniku przeszukania mieszkania, w którym przebywał podejrzany 25-latek policjanci zabezpieczyli krótką broń pneumatyczną wraz ze śrutem oraz dopalacze.

Obecnie śledczy wyjaśniają bliższe okoliczności dotyczące tego zdarzenia, trwa analiza zabezpieczonego materiału dowodowego i przesłuchania świadków. Za narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbek na zdrowiu słupszczaninowi grozi kara nawet do 3 lat więzienia.

Zostaw odpowiedź