W minioną niedzielę brazylijskim organom ścigania udało się schwytać przestępcę działającego na terenie kilku krajów. Kryminalista znalazł sobie sprytną kryjówkę, jednak nie wytrzymał w niej wystarczająco długo.
Fabio Costa, szerzej znany jako „Pingo” to były funkcjonariusz policji w brazylijskim stanie Mato Grosso do Sul. Mężczyzna był ścigany międzynarodowym listem gończym. Jest on podejrzany o przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, przemyt, oszustwa, udział w grupie przestępczej oraz pranie pieniędzy.
„Pingo” znany jest jako jeden z największych paragwajskich szmuglerów papierosów i broni.
W niedziele około godziny 11 policja weszła do kryjówki gangstera. Organy ścigania otrzymały wcześniej informację, że Costa aktualnie przebywa w jednej z nieruchomości w Salto Del Guaira.
Funkcjonariusze po sforsowaniu drzwi nie zastali jednak podejrzanego. Mundurowi postanowili przeszukać całe osiedle, na którego terenie znajdowało się ponad 20 budynków. Po kilku godzinach poszukiwań śledczy byli przekonani, że „Ping” zdążył uciec przed nalotem policji.
Dopiero około godziny 19, funkcjonariusze usłyszeli hałas dobiegający z kominka. Po chwili wyszedł z niego poszukiwany przez wszystkich przestępca.
Costa trafił do policyjnego aresztu, a oddział zaangażowany w akcję zabezpieczył wszystkie pojazdy znajdujące się na jego posesji, biżuterię oraz telefony komórkowe, które zostaną poddane analizie.
Źródło: abc.com.py