Sąd zdecydował w sprawie „Miśka”. Po wpłaceniu poręczenia gangster wyjdzie na wolność

Sąd Apelacyjny w Krakowie podjął decyzję w sprawie twórcy i lidera bojówki pseudokibiców Wisły Kraków. Paweł M. ps. Misiek już niedługo może wyjść na wolność.

Paweł M. do aresztu trafił po ekstradycji z Włoch w październiku 2018 roku. W lutym 2021 roku ruszył proces przeciwko gangsterowi oraz grupie Wisła Sharks. Paweł M. oraz Grzegorz Z. ps Zielak to główni podejrzani, którzy kierowali zorganizowaną grupą przestępczą.

Samemu Miśkowi prokuratura zarzuca popełnienie 95 przestępstw. Jak lider gangu odpowiadał on m.in. za przemyt i handel narkotykami, stworzenie laboratorium narkotykowego, kierowanie atakami z użyciem maczet i noży, dokonanie rozboju z użyciem maczety, ponadto jest on oskarżony o przestępstwa podatkowe.

O Miśku zrobiło się głośno w 2019 roku, kiedy to wyszło na jaw, że lider gangu poszedł na współpracę z organami ścigania. Dzięki jego zeznaniom dokonano licznych aresztowań m.in. innych pseudokibiców, ale także byłego wiceprezesa Wisły Kraków Damiana D.

Następnie w 2020 roku do sieci wyciekło 350 stron zeznań Pawła M. Misiek podał kilkaset nazwisk i ze szczegółami opowiadał o nielegalnych interesach, handlu narkotykami, napadach, czy współpracy z innymi gangami.

Zgodnie z decyzją podjętą przez krakowski sąd Paweł M. dzięki współpracy z prokuraturą już niedługo może wyjść na wolność. Najpierw jednak musi wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 850 tysięcy złotych. Gangster zobowiązał się także, że założona zostanie hipoteka na nieruchomości jego rodziców w wysokości 350 tysięcy złotych.