Prezydent Meksyku z planem dekryminalizacji przestępczości narkotykowej
Meksykański rząd przedstawił plan dekryminalizacji wszystkich obecnie nielegalnych narkotyków, po tym jak przyznał, że wojna z nimi zagraża bezpieczeństwu publicznemu.
Pomysł prezydenta Andrésa Manuel López Obradora znalazł się w opublikowanym w zeszłym tygodniu Narodowym Planie Rozwoju na lata 2019-2024.
Narkotyki nie zostałyby zalegalizowane, ale niektóre z przestępstw nie podlegałyby karom kryminalnym.
Posiadanie nielegalnych substancji nie będzie skutkowało aresztem, zamiast tego wprowadzone zostaną programy walki z uzależnieniami.
„Jedyną realną możliwością obniżenia poziomu konsumpcji narkotyków jest zniesienie zakazu, z tych które są aktualnie nielegalne” – można przeczytać w dokumencie.
Obrador także określił obecną strategię Meksyku jako niezrównoważoną i zagrażającą zwykłym obywatelom.
Prezydent od dawna postulował zmianę podejścia do narkotyków. Swoją filozofię nazwał „abrazos, no balazos”(uściski zamiast nabojów) i chce zrezygnować z militarnej walki z gangami.
W 2006 roku ówczesny prezydent Meksyku Felipe Calderon rozpoczął wojnę narkotykową, odsyłając 6,5 tysiąca żołnierzy do walki z kartelami.
Według raportu z 2018 roku od tego momentu zginęło ponad 150 tysięcy osób.
źródło: cnbc.com, weednews.pl