Pokaz siły meksykańskiego kartelu, 19 ciał rozrzucono po mieście
W meksykańskiej miejscowości Uruapan, lokalna policja znalazła 19 ciał, które zostały ostentacyjnie wystawione na widok publiczny. Niektóre zwisały z wiaduktu, inne pocięto i rozrzucono na ulicy.
„Bądź patriotą, zabijaj Viagrę” – głosił napis na transparencie umieszczonym przy ciałach. Opatrzono go inicjałami CJNG, czyli kartelu „Nowej Generacji Jalisco”.
W ostatnim czasie meksykańskie kartele raczej nie upubliczniały ciał zamordowanych przez siebie ofiar. Gangi ukrywały zwłoki, tworząc tajne, masowe groby lub rozpuszczając szczątki w żrących chemikaliach. Kartel z Jalisco najprawdopodobniej wraca do efektownych zabójstw jako sposobu na zastraszenie rywali.
„Taka publiczna przemoc, w której nie tylko zabijasz, ale chełpisz się zabijaniem, ma na celu zastraszenie rywali i wysłanie wiadomości do władz. Ten rodzaj cynicznej bezkarności narasta” – powiedział analityk ds. bezpieczeństwa Alejandro Hope.
Problemy w Meksyku zaczęły narastać w 2006 roku, gdy stanowcze działania podjęły władze na czele z prezydentem Meksyku Felipe Calderónem. Zaangażowanie wojska, konfiskaty czy przejmowanie transportów nie przyniosły jednak oczekiwanych efektów.
Niestety wygląda na to, że kartele rosną w siłę, poszerzając strefy wpływu tam, gdzie widzą potencjalne źródło zysków.
źródło: o2.pl