Oszukali 200 osób na 5 milionów złotych. 21 członków gangu stanie przed sądem
Prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu skierował do Sądu Okręgowego we Wrocławiu akt oskarżenia przeciwko 21 osobom za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która dokonała szeregu oszustw przy oferowaniu sprzedaży luksusowych samochodów.
Zakres zarzutów
W toku postępowania prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu ustalił, że grupa działała w okresie od sierpnia 2018 r. do kwietnia 2020 r.
Prokurator zarzucił oskarżonym kierowanie i udział w zorganizowanej grupie przestępczej kwalifikowane z art. 258 § 1 i 3 kk, popełnienie oszustw co do mienia znacznej wartości kwalifikowane z art.286 § 1 kk w zw. z art.294 § 1 kk w zw. z art. 65 § 1 kk.
Czyny zarzucone oskarżonym zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności.
Wobec Rafała Ł., któremu prokurator zarzucił kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą do chwili obecnej stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
200 osób pokrzywdzonych i 5 milionów złotych szkody
W trakcie śledztwa ustalono, że pokrzywdzeni nawiązywali kontakt z Rafałem Ł., którego centrum aktywności przestępczej była miejscowość Jelcz- Laskowice, lub innymi osobami dzwoniąc pod numer telefonu podany w ofercie internetowej. Następnie prowadzili korespondencję poprzez pocztę elektroniczną, otrzymując zdjęcia i specyfikację oferowanych pojazdów.
Po wpłaceniu zaliczki byli informowani, że transakcja nie zostanie zrealizowana i zostaną im zwrócone pieniądze. Dla uwiarygodnienia oferty uzgodnieniom stron towarzyszyło sporządzanie umów sprowadzenia pojazdów oraz wystawianie faktur zaliczkowych, a także faktur korygujących.
W ten sposób doprowadzono do pokrzywdzenia prawie dwustu osób fizycznych i prawnych na łączną kwotę około 5 milionów złotych. Jak ustalił prokurator do popełniania przestępstw wykorzystywano dane różnych podmiotów gospodarczych, w tym głównie spółek z ograniczoną odpowiedzialnością.
Do śledztwa połączono kilkadziesiąt postępowań karnych prowadzonych w różnych regionach Polski w związku ze składanymi przez pokrzywdzonych zawiadomieniami o przestępstwach.