„Ostatni” – brutalna historia członka żoliborskiego gangu
To nie jest kolejna książka o kolorowych latach dziewięćdziesiątych. Owszem, po części ukazuje warszawę sprzed dwudziestu lat, jednak przede wszystkim znajdziemy tu przemoc, cierpienie i strach.
Bracia Budynie jak nazywano ich w stołecznym półświatku, należeli do żoliborskiego gangu kierowanego przez Stefana K. Ps. Ksiądz.
Zwłaszcza Piotr uchodził za niezwykle brutalnego i bezwzględnego. Książka jest jego historią, począwszy od dramatycznego dzieciństwa, przez młodość spędzoną w świecie przemocy, więzień i strachu, po całkowitą duchową przemianę.
Nie znajdziemy ty przechwałek, upiększania czy gloryfikowania zbrodni. Znajdziemy za to brutalną prawdę o tym jak w rzeczywistości funkcjonowały grupy przestępcze dwie dekady temu.
Książkę czyta się szybko, chodź nie jest to materiał dla wrażliwców. Na większości stron przewijają się bowiem morderstwa, narkotyki, próby samobójcze, meliny, speluny i prostytutki.
Chodź z pozoru jest to kolejna autobiografia członka gangu, cała historia posiada drugie dno. To nie tylko opis bijatyk i gangsterskich porachunków ale całej niezwykłej drogi, którą przeszedł główny bohater.
Dodatkowym smaczkiem dla fanów gangsterskiej tematyki, są tu informacje o współpracownikach Budynia, takich jak Stefan K. ps. Ksiądz, czy Tomasz S. ps. Komandos – znanych postaci w warszawskim półświatku o których wcześniej niewiele o nich pisano.
Bohater i współautor książki Piotr Mudyn w programie 20m2: