25 lipca w Częstochowie doszło do napadu, w wyniku którego conajmniej dwóch napastników zrabowało blisko 2 mln zł.
Rabusie dokonali napadu w momencie kiedy właściciel kantoru był zajęty otwieraniem drzwi do lokalu.
Złodzieje podbiegli do jego auta, wybili szybę i zabrali torbę z pieniędzmi.
Jak się okazało łupem padło aż 1,8 miliona złotych.
Właściciel kantoru rzucił się w pościg za zlodziejami. Udało mi się jednak wybić tylko szybę w samochodzie należącym do napastników.
W sprawę został zaangażowany znany detektyw Krzysztof Rutkowski, który w niedzielę wyznaczył nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych, w zamian za doprowadzenie do rabusiów, lub skradzionych pieniędzy.
Źródło: dziennikzachodni.pl