Mieli wprowadzić na rynek nawet kilkaset kilogramów narkotyków
Dwa zlikwidowane narkotykowe laboratoria, magazyn do przechowywania środków odurzających oraz 27 osób zatrzymanych to wynik ostatnich działań stołecznych policjantów z wydziału do walki z przestępczością narkotykową. Dzięki kilkunastomiesięcznej pracy funkcjonariuszy na rynek nie trafi znaczna ilość amfetaminy, a wszyscy podejrzani trafili do aresztu.
Policjanci ze stołecznego wydziału do walki z przestępczością narkotykową współpracując z funkcjonariuszami z radomskiego wydziału „antynarkotykowego” ustalili, że na terenie województwa mazowieckiego działa grupa, która zajmuje się produkcją oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych.
Dzięki pracy operacyjnej ustalono miejsca, gdzie mogą być produkowane narkotyki, osoby wchodzące w skład grupy, role jakie odgrywają, a przede wszystkim to, w jaki sposób został zorganizowany nielegalny proceder.
Już w sierpniu ubiegłego roku policjanci dotarli do pierwszego miejsca, gdzie jak wynikało z ich informacji wytwarzane są narkotyki. W domu na terenie powiatu wołomińskiego znajdowały się 3 linie technologiczne służące do produkcji amfetaminy. Funkcjonariusze zabezpieczyli tam urządzenia o dużej wydajności, takie jak: beczki, termostaty, grzałki, silniki, zawory, sterowaną elektrycznie czaszę grzewczą oraz odczynniki chemiczne.
Przejęto prawie 50 kilogramów amfetaminy oraz 15 litrów prekursora BMK, z którego można wyprodukować kolejnych 30 kilogramów tego narkotyku oraz 2 litry substancji, z której można wytworzyć jeszcze 9 kilogramów substancji psychotropowej. Czarnorynkową wartość zabezpieczonego towaru oszacowano na kwotę około 2 mln złotych. Do sprawy zatrzymano czterech mężczyzn.
Z informacji policjantów wynikało, że podobna „fabryka”, z której uczyniono stałe źródło dochodu powstała również na terenie powiatu szydłowieckiego.
Jak ustalono, w jednej miejscowości na tym terenie został wynajęty dom, gdzie powstała linia do produkcji BMK. Wszytko wskazywało na to, że osoby które mają związek z tym nielegalnym procederem, zorganizowały również narkotykowy magazyn w garażu na warszawskich Bielanach. W tym miejscu miała być przechowywana „gotowa” amfetamina oraz płynna jej wersja.
Na terenie posesji w powiecie szydłowieckim funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn. Okazało się, że w jednym z pomieszczeń gospodarczych jest produkowana amfetamina. Policjanci odkryli tam metalowy reaktor z pracującą chłodnicą zwrotną, mieszadłem i termometrem.
Następnie funkcjonariusze udali się do miejsca, gdzie mogły być przechowywane gotowe narkotyki. W garażu na warszawskich Bielanach znaleźli prawie 0,5 kg 4-CMC oraz blisko 1,5 kg mefedronu. Mężczyźni usłyszeli zarzuty m.in. za wytworzenie znacznej ilości prekursora w postaci BMK i uczynienia sobie z tego przestępstwa stałego źródła dochodu. Dwóch z nich odpowie także za obrót znaczną ilością substancji psychotropowej.
Mimo zlikwidowania dwóch laboratoriów oraz magazynu, policjanci współpracując z Prokuraturą Okręgową Warszawa Praga, dążyli do ustalenia jak największej liczby osób, które miały związek z wytwarzaniem oraz wprowadzaniem do obrotu substancji, które były tam produkowane i przechowywane.
Dzięki działaniom zorganizowanym wspólnie z policyjnymi antyterrorystami, w ich ręce trafiło kolejnych 20 osób. Podejrzanym przedstawiono m.in. zarzuty za wewnątrzwspólnotowy przywóz na teren RP substancji psychotropowej w łącznej ilości nie mniejszej niż 20 l amfetaminy, wytworzenia amfetaminy w ilości łącznej nie mniejszej niż 400 kg oraz wprowadzenia do obrotu co najmniej 560 kg amfetaminy, 120 kg marihuany i 6 kg mefedronu. Wszyscy mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani przez sąd.
Śledztwo prowadzone w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga ma charakter rozwojowy, a policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
źródło: policja.pl