Meksyk: krwawa wojna z kartelami przynosi prawie 100 ofiar dziennie
Meksyk odnotowuje rekordową ilość ofiar. W ostatnich sześciu miesiącach zamordowanych zostało 17 065 osób, co daje średnią 94 ofiar dziennie. Według raportu w samym czerwcu zginęło 3000 osób.
Jak podają media, najwięcej ofiar ginie w stanie Guanajuato. To właśnie tam swoją wojnę prowadzi największy kartel Meksyku, Jalisco New Generation z grupą Santa Rosa de Lima.
Agresja ze strony karteli osiągnęła tak wysoki poziom, że prezydent Andres Manuel Lopez Obrador, włączył do walki z gangami Gwardię Narodową.
Niektórzy jednak twierdzą, że ta decyzja może doprowadzić do jeszcze większej przemocy.
Obrador objął urząd w grudniu ubiegłego roku. Jedną z jego obietnic wyborczych było ograniczenie przemocy w kraju.
Podczas jednego z wywiadów prezydent oświadczył, że Meksyk stał się bezpieczniejszym miejscem, a informacje jakie posiada wskazują na to, że cała sytuacja znajduje się pod kontrolą.
źródło: nypost.com