Materla nie był członkiem grupy przestępczej – prokuratura wycofuje kolejny zarzut
Michał Materla nie był członkiem zorganizowanej grupy przestępczej prokuratura wycofała się z postawionych wcześniej zarzutów. Z części zarzutów wobec Materli wycofano się już w maju tego roku, uznając,że sportowiec jednak nie przemycał narkotyków.
– Mój klient nie ma nic do ukrycia.Jest znaną osobą. Nie zgadzamy się z zarzutami i postanowieniem sądu o zastosowaniu aresztu. Czekamy na uzasadnienie pisemne decyzji i będziemy składali zażalenie na tą decyzję. Mój klient nie zna osób, z którymi go powiązano- mówił serwisowi GS24.pl, mec. Jakub Łysakowski.
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali go w połowie grudnia 2016 roku, o godzinie 6 rano, w jego mieszkaniu w Szczecinie. Policjanci użyli grantów hukowych, mimo że w mieszkaniu znajdowały się dzieci. W zatrzymaniu brało udział ok. dziesięciu policjantów uzbrojonych w długą broń. Materla nie stawiał oporu.
Mistrz MMA usłyszał zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i trafił do aresztu, w którym spędził ponad pół roku.
Warto przypomnieć, że zarzuty w sprawie Materli oparto na zeznaniach skruszonego bandyty Pawła P. ps. Ramzes.
Ten ostatni jest gangsterem oskarżonym m.in o gwałty i inne przestępstwa seksualne. W 2014 roku postanowił dogadać się z organami ścigania i za darowanie swoich przestępstw, wsypać kompanów i jak się okazuje, również obce osoby.
W 2014 roku, został oskarżony przez dwie kobiety, o dokonanie na nich gwałtu. Postawiono mu zarzuty, a w połączeniu z wcześniejszymi przestępstwami na tle seksualnym, szykował się wysoki wyrok.
Organy ścigania postanowiły więc zrobić z niego tzw. 60-tkę, czyli „małego świadka koronnego”, któremu daruje się lub łagodzi znacząco karę za dokonane przestępstwa, w zamian za złożenie obszernych zeznań, obciążających wspólników.
Ramzes zaczął zeznawać, wsypując członków poznańskiego półświatka. Tym sposobem zatrzymano min. Marka F. Westerna i członków jego grupy.
Po tym sukcesie, prowadząca sprawę, prokurator Agnieszka Nowicka dostała awans, a sprawa gwałtów została umorzona.
Później, prokurator Nowicka, nadal korzystała z pomocy Ramzesa, który obciążył zeznaniami min. Michała Materlę czy poznańskiego gangstera Bogdana D. ps. Dreks.
Na początku lipca tego roku, Ramzes spotykał się z Westernem, a ten nagrał cała rozmowę, w której Paweł P. przyznaje się do pomówień i układu z prokuraturą. Gangster najprawdopodobniej przestraszył się swoich byłych kompanów i postanowił się dogadać, tym razem z nimi.
Podczas nagrania możemy usłyszeć, że Paweł P. zeznał przeciwko Westernowi gdyż dzięki temu, że obiecano mu darować dokonane wcześniej gwałty:
Western: – (…)Rozumiem. Tylko dziwi mnie, jak się dałeś namówić na takie zeznania
Ramzes: – Siedziałbyś za gwałt 15 lat?
Western: – I dlatego cię zmusili do tych zeznań?
Ramzes: – Dajesz Westerna, my dajemy ci papiery, ty tylko przytakujesz i chuj. Rozumiesz?
Podczas tej samej rozmowy, Ramzes przyznał się także do pomówienia Michała Materli,:
Ramzes: – A kto dał Materlę? Powiedz mi, jak ja go kurwa nawet nie znam.
Western: – Ty
Ramzes: – No, jak ja go kurwa nawet nie znam. Ja go kurwa nawet na oczy nie widziałem, Materli. I za co siedział Materla? Za to że go dałem.
źródło: GS24.pl / Mafia PL