Królowie nocy (2007)
Nowy Jork, końcówka lat 80. Nadchodzą czasy pierestrojki, a zimna wojna – nieuchronnie – zbliża się ku końcowi. Rosyjscy gangsterzy mają plan, jak zbić fortunę w Ameryce. Montują własną sieć handlu narkotykami.
Bobby Green (Joaquin Phoenix) jest jednym z amerykańskich współpracowników Sowietów. Nie bierze jednak udziału w ich mętnych interesach, ogranicza się do prowadzenia dla nich nocnego klubu „el Caribe”. Choć trudno go uznać za wzór moralności, Bobby pozostaje wierny jednej dziewczynie, Amadzie (Eva Mendes).
Ma nadzieję, że kiedyś razem ułożą sobie życie. Green ukrywa jednak przed Rosjanami pewien sekret. Jego brat, Joseph Grusinsky (Mark Wahlberg), to nieprzekupny i świeżo upieczony kapitan policji. Mało tego: ich ojciec, Burt Grusinsky (Robert Duvall), jest komisarzem NYPD, który również ostro daje się bandytom we znaki.
Jednak dla przestępców ze wschodu ci dwaj to jedynie kolejne pionki, które należy usunąć z miejskiej szachownicy. Dopiero kiedy Joe zostaje postrzelony, Bobby musi opowiedzieć się po którejś ze stron. Tym bardziej, że Burt może być następny. Czy rodzinne trio będzie w stanie pokonać bezwzględną, rosyjską mafię?
Zwiastun: