Kierowała gangiem Cracovii i była poszukiwana przez Interpol. Magdalenie K. grozi 15 lat więzienia
Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie skierował do Sądu Okręgowego w Krakowie akt oskarżenia przeciwko Magdalenie K. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz przeciwko jedenastu innym osobom, a w tym Mariuszowi Z. – konkubentowi Magdaleny K.
Magdalena K. została przekazana 20 listopada 2020 roku polskim organom ścigania. Oskarżona była poszukiwana czerwoną notą Interpolu oraz europejskim nakazem aresztowania. Została zatrzymana 28 marca 2020 r. na terenie Słowacji. Sąd Okręgowy w Bańskiej Bystrzycy, a następnie Sąd Najwyższy Republiki Słowacji zgodził się na wykonanie europejskiego nakazu aresztowania wobec Magdaleny K. i na jej wydanie do śledztwa prowadzonego przez Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie. Ponadto Sąd odrzucił wniosek Magdaleny K. o udzielenie jej azylu politycznego.
Kierowała zorganizowaną grupą przestępczą
Prokurator Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie oskarżył Magdalenę K. o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą kwalifikowane z art. 258 par. 1 i 3 kodeksu karnego, przemyt i handel narkotykami kwalifikowane z art. 55 ust. 1 i 3 oraz art. 56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, utrudnianie postępowania karnego w innym śledztwie oraz składanie fałszywych zeznań kwalifikowane z art. 239 par. 1 kk i art. 233 par. 1 kk i nakłanianie do takiego czynu innych osób, jak też pranie pieniędzy polegające miedzy innymi na nabyciu luksusowego apartamentu, samochodu marki Mercedes 200 CLA, jak też innych ruchomości i nieruchomości. Dodatkowo Magdalenę K. oskarżono o przywłaszczenie samochodu osobowego marki BMW M 6.
Czyny zarzucane oskarżonej zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności.
Rola Mariusza Z. – konkubenta Magdaleny K.
Pozostałe osoby objęte aktem oskarżenia to również w większości członkowie tej samej grupy przestępczej. Jedną z nich jest Mariusz Z. wobec którego już w grudniu 2019 roku prokurator skierował akt oskarżenia zarzucając mu kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą oraz popełnienie licznych przestępstw związanych praniem pieniędzy oraz przemytem i obrotem narkotykami.
Aktualnie aktem oskarżenia objęto wcześniejszy okres działalności grupy przestępczej kierowanej m.in przez Mariusza Z. wraz z bratem Adrianem oraz kolejne ujawnione przestępstwa, takie jak prowadzenie plantacji marihuany, wyłudzenia ubezpieczeń komunikacyjnych na podstawie fikcyjnych kolizji drogowych oraz pozorowanych kradzieży luksusowych samochodów takich jak Mercedes 600 SL, Audi A8, Audi RS 7, BMW 4, żądania okupu za zwrot skradzionego pojazdu marki Audi A5.
Chciał uniknąć kary
Kolejny zarzut dotyczy bezpodstawnego uzyskaniu odroczenia wykonania kary 1 roku pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 258 § 1 k.k. i wyłudzenia w ten sposób poświadczenia nieprawdy przez funkcjonariusza publicznego – sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie. Jak wynika z poczynionych ustaleń inna osoba posiadającą poważne schorzenia kręgosłupa udała się na badania rezonansem magnetycznym jako Mariusz Z. i na podstawie tak spreparowanych wyników badań oskarżony uzyskał dalszą dokumentację medyczną.
Na podstawie tych dokumentów biegły sądowy uznał, iż odbywanie kary pozbawienia wolności może powodować zagrożenie dla zdrowia skazanego. Mariusz Z. karę pozbawienia wolności odbył dopiero po jego zatrzymaniu do jakiego doszło 15 grudnia 2017 roku.
Za zarzucane oskarżeniu czyny grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Pozostali oskarżeni
Kolejnym oskarżonym prokurator zarzucił przemytem i obrót narkotykami oraz prowadzenie plantacji marihuany, jak też popełnienia szeregu przestępstw przeciwko mieniu, a w szczególności wyłudzeń ubezpieczeń komunikacyjnych, składania fałszywych zeznań, wyłudzania poświadczenia nieprawdy przez funkcjonariuszy publicznych.
Oskarżonym grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
Bojówka krakowskiego klubu piłkarskiego
Grupa przestępcza kierowana przez Magdalenę K. złożona była z członków bojówek pseudokibiców jednego z krakowskich klubów piłkarskich. Zorganizowana grupa przestępcza, w skład której wchodziło kilkadziesiąt osób, zajmowała się nielegalnym obrotem środkami odurzającymi. Dopuszczała się również czynów przeciwko życiu i zdrowiu – często z użyciem niebezpiecznych narzędzi jak noże i maczety. W ten sposób atakowali oni pseudokibiców jednego z krakowskich i łódzkich klubów piłkarskich. Działalność grupy charakteryzowała się wysokim stopniem zorganizowania i podległości służbowej.
W toku postępowania prokurator ustalił, że grupa sprowadziła z Hiszpanii marihuanę w ilości nie mniejszej niż 5500 kg o szacowanej wartości czarnorynkowej 88 mln złotych, oraz kokainę z Holandii w ilości 120 kg o czarnorynkowej wartości ok. 4,3 mln Euro.
Oskarżona próbowała uniknąć odpowiedzialności karnej
Uwzględniając europejski nakaz aresztowania Sąd Okręgowy w Bańskiej Bystrzycy, a następnie Sąd Najwyższy Republiki Słowacji całkowicie odrzuciły argumentację oskarżonej i jej obrońcy o naruszeniu w Polsce zasad praworządności. Podejrzana powołując się na ich rzekome naruszenie próbowała uniknąć wydania do Polski. Wcześniej dwukrotnie podejmowała nieudane próby uzyskania w Polsce listu żelaznego, umożliwiającego odpowiadanie z tzw. „wolnej stopy”. Sąd Okręgowy w Krakowie nie uwzględnił wniosków i nie wydał podejrzanej listu żelaznego.
Słowacki sąd nie udzielił Magdalenie K. azylu politycznego
Sąd Okręgowy w Bańskiej Bystrzycy odrzucił również wniosek Magdaleny K. o udzielenie azylu politycznego. Wystąpienie o azyl polityczny w Republice Słowackiej było kolejną próbą uniknięcia przez Magdalenę K. odpowiedzialności karnej. Sąd podzielił stanowisko prokuratury, która wielokrotnie podkreślała, że zarzuty stawiane podejrzanej dotyczą przestępstw kryminalnych związanych z kierowaniem zorganizowaną grupą przestępczą, przemytem oraz handlem narkotykami i nie mają charakteru politycznego.
88mln PLN za 5,5k ?to wychodzi 16k PLN za 1g marihuany -w Polsce mamy bogatych palaczy ^^