W środę, 5 czerwca prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi Ż. Śledczy zarzuca „Żuromowi” popełnienie czterech przestępstw, z których najpoważniejsze to branie udziału w obrocie znacznych ilości środków odurzających w postaci blisko kilograma haszyszu celem dalszej odsprzedaży oraz usiłowanie wymuszenia rozbójniczego. Zdaniem śledczych, zdarzenia miały miejsce w Warszawie na początku ubiegłego roku.
Andrzej Ż. ps. „Żurom” został zatrzymany 23 października 2018 r. W związku z powyższymi zarzutami prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd zastosował tzw. „warunkowy areszt”, który 26 października 2018 r. podejrzany opuścił po wpłaceniu 100.000 zł poręczenia majątkowego. Prokurator konsekwentnie domagał się stosowania wobec Andrzeja Ż. środka zapobiegawczego o charakterze izolacyjnym.
Po opuszczeniu aresztu śledczego, „Żurom” na stronach internetowych oraz w programie telewizyjnym bez zezwolenia publicznie rozpowszechniał wiadomości z postępowania prowadzonego przez prokuratora. Czyn ten jest również objęty aktem oskarżenia. Dodatkowo prokuratura zarzuca Andrzejowi Ż. posiadanie amunicji do broni palnej bez wymaganego zezwolenia.
W listopadzie 2018 r. sąd odwoławczy przychylił się argumentów wskazanych w zażaleniu prokuratora (na postanowienie o zastosowaniu tzw. „aresztu warunkowego”) i postanowił, że Andrzej Ż pozostanie w warunkach izolacji. „Żurom” przebywał na wolności do 22 stycznia bieżącego roku, kiedy został zatrzymany w wyniku poszukiwań listem gończym.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, obciążający Andrzeja Ż. To zeznania 8 świadków, protokoły przeszukania jego mieszkania, nagrania rozmów i wypowiedzi medialnych, opinia biegłego z zakresu informatyki śledczej.
Andrzej Ż. był uprzednio karany. Grozi mu kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Aktualnie jest stosowany wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
źródło: kryminalnapolska.pl