Gangster zabił czterech kierowców UBER-a bo anulowali przejazdy
Czterech mężczyzn zostało zamordowanych w brazylijskim mieście Salwador.
Ofiary to kierowcy Ubera, oraz konkurującej firmy 99. Wszyscy mężczyźni zostali porwani 13 grudnia, kiedy szef gangu zamówił transport dla swojej chorej matki, a przejazdy zostały anulowane.
Kierowca, któremu udało się uciec opisał wydarzenia w lokalnej telewizji.
Po dotarciu na ustalone miejsce w faweli Jardim Santo Inacio, jeden z porywaczy przystawił mu broń do głowy i zaprowadził go do miejsca, w którym znajdowała się resztą porwanych mężczyzn. Wszystkie ofiary przed śmiercią były bite i torturowane.
Dwaj mężczyźni podejrzani o porwanie zginęli w wyniku strzelaniny z policją. Natomiast ich szef, który zlecił morderstwa został znaleziony martwy w poniedziałek. Zginął w wyniku ran postrzałowych.
Źródło: theguardian.com