Gang włamywał się do zaparkowanych ciężarówek. Jednej nocy skradł towar za pół miliona złotych

Fot. zatrzymanie podejrzanych, policja
0 2 363

Sieradzcy policjanci wspierani przez funkcjonariuszy z innych jednostek rozbili grupę specjalizującą się we włamaniach do samochodów ciężarowych. Sprawcy wpadli w policyjną zasadzkę kiedy jechali ze skradzionym towarem. Zatrzymano pięciu mieszkańców Otwocka w wieku od 30 do 43 lat. Sąd aresztował podejrzanych na 3 miesiące.

Pod koniec stycznia 2021 roku sieradzka Policja otrzymała zgłoszenie o włamaniu do MAN’a zaparkowanego na parkingu przy drodze ekspresowej S8. Sprawcy wykorzystując sen kierowcy przecięli plandekę części ładunkowej, skąd skradli kilkaset kartonów ze sprzętem elektronicznym. Łączną wartość skradzionego mienia pokrzywdzony oszacował na ponad pół miliona złotych. Do połowy marca na tym samym parkingu doszło do kolejnych zdarzeń, w których sposób działania sprawców był podobny.

Rozwiązaniem tej sprawy zajęli się sieradzcy kryminalni. Policjanci prowadzili intensywne czynności, sprawdzając każdy trop i zabezpieczając wszystkie pojawiające się dowody. Działania te były koordynowane przez kryminalnych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Analizując zebrany w sprawie materiał okazało się, że do podobnych włamań doszło również na terenie podległym innym komendom garnizonu  łódzkiego. Do rozpracowania szajki włamywaczy włączeni zostali policjanci z komend powiatowych w Brzezinach, Łasku, Łowiczu, Skierniewicach, Zduńskiej Woli i Zgierzu.

Dzięki wspólnym działaniom funkcjonariusze wpadli na trop grupy przestępczej dokonującej włamań do tirów na parkingach przy autostradach w województwie łódzkim, mazowieckim i wielkopolskim. Weryfikując zebrane informacje i analizując sposób działania sprawców, policjanci wytypowani kilku mieszkańców Otwocka, którzy mogli mieć związek z przestępczym procederem.

Żmudna praca zakończyła się sukcesem. Sprawcy wpadli w policyjną zasadzkę w nocy  31 marca 2021 roku. Kilkunastu policjantów wspieranych przez funkcjonariuszy Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Łodzi, na terenie Warszawy, zatrzymało samochód osobowy, którym podróżowali czterej mężczyźni w wieku od 30 do 43 lat oraz  busa, którym kierował 30-letni mężczyzna.

Wszyscy to typowani przez policjantów mieszkańcy Otwocka. Parę godzin wcześniej mężczyźni ci włamali się do tira na parkingu przy autostradzie A2 w powiecie zgierskim. Sprawcy, którzy przyjechali osobówką, przecięli plandekę ciężarówki. Po kilku minutach pojawił się tam bus, na który włamywacze przeładowali skradzione z tira zestawy mebli ogrodowych.

Następnie oba pojazdy odjechały do Warszawy, gdzie zostały zatrzymane przez policjantów. W busie znajdowały się skradzione wcześniej meble ogrodowe o wartości kilkunastu tysięcy złotych, które zostały zabezpieczone przez policjantów. W samochodach, którymi poruszali się sprawcy, funkcjonariusze zabezpieczyli także noże z zapasowymi ostrzami, nożyce do cięcia metalu, wiertarkę, telefony komórkowe, rękawiczki oraz komplet tablic rejestracyjnych.

Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Wszyscy usłyszeli prokuratorskie zarzuty kradzieży z włamaniem oraz usiłowania włamań do samochodów ciężarowych na parkingach w powiecie sieradzkim i zgierskim. Za takie przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Sieradzu, sąd zastosował wobec wszystkich podejrzanych 3-miesięczny areszt. Mężczyźni w przeszłości byli notowani przez Policję. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że podejrzani odpowiedzą również za inne włamania na terenie kilku województw.

 

 

Zostaw odpowiedź