Gang sutenerów działał przez 8 lat. 15 osób stanie przed sądem
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku końcem listopada 2020 roku skierowała do Sądu Okręgowego w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko 15 oskarżonym zajmującym się sutenerstwem w ramach zorganizowanej grupy przestępczej.
Kierujący grupą przebywa w areszcie. Wobec pozostałych oskarżonych stosowane są wolnościowe środki zapobiegawcze.
Zakres zarzutów
Prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku oskarżył łącznie 16 osób. Oskarżonemu Danielowi P. zarzucił kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zakwalifikowane z art. 258 § 1 i 3 k.k., a czternaście osób o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zakwalifikowane z art. 258 § 1 k.k.
Za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. Udział w zorganizowanej grupie przestępczej zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 5 lat.
Kolejne zarzuty dotyczą ułatwiania prostytucji i czerpania korzyści majątkowej zakwalifikowane z art. 204 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k. Proceder był stałym źródłem dochodu dla oskarżonych.
Aktem oskarżenia objęto również oskarżoną, które nie była członkiem grupy. Kobiecie zarzucono ułatwiania prostytucji i czerpania korzyści majątkowej.
Przestępstwo sutenerstwa zagrożone jest karą pozbawienia wonności do 5 lat. Gdy sprawa czyni z przestępstwa stałe źródło dochodu, Sąd skazując może wymierzyć karę do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.
Działali na terenie Gdańska i Gdyni
W toku śledztwa ustalono, że grupa działała w latach 2010 – 2018 na terenie Gdańska i Gdyni. Usługi seksualne organizowane były w ramach tzw. domówek. W tym celu wynajmowano mieszkania zlokalizowane na terenie Gdańska oraz Gdyni. W zamian za umożliwienie korzystania z mieszkania, ochronę, transport, wykonanie zdjęć oraz zamieszczenia ogłoszeń na portalach internetowych, od świadczących usługi kobiet przyjmowano 50 % dziennego ich zarobku.
Podział ról
Kierujący grupą Daniel P. wyznaczył Bogdana M. do organizowania i prowadzania domówek, pozostawiając sobie kontrolę ich funkcjonowania oraz dochodów, w zamian za część zysków.
Kolejne osoby oskarżone zajmowały się organizowaniem zdjęć oraz ich zamieszczaniem w Internecie, odbieraniem telefonów od klientów i ich umawianiem z kobietami świadczącymi usługi seksualne, wypłacaniem dniówek innym osobom biorącym udział w procederze oraz kobietom świadczącym usługi seksualne. Kolejne
pełniły funkcję ochrony oraz zajmowały się dowożeniem i odwożeniem świadczące usługi kobiety do i od klientów. W zamian oskarżeni otrzymywali dzienne wynagrodzenie w kwocie 150 złotych.
W toku postępowania ustalono, że zyski z procederu były dzielone pomiędzy Daniela P. i Bogdana M. Każdy z nich uzyskał nie mniej niż około 450 000 złotych. W podziale zysków uczestniczyła również jedna z oskarżonych kobiet. Uzyskała kwotę nie mniejszą niż 43 000 złotych.
Źródło: pk.gov.pl