Francja przechwyciła narkotyki za miliard euro. To druga co do wielkości operacji w historii kraju

Francuskie Ministerstwo Sił Zbrojnych przekazało informacje o operacji wymierzonej w przestępców przemycających narkotyki. W trakcie akcje służby przechwyciły blisko 15 ton zakazanych substancji.

Z powodu pandemii koronawirusa i obecnej zmiany sytuacji na świecie, przemytnicy w dużej części zrezygnowali z wykorzystywania szlaków prowadzących przez Atlantyk, zamiast tego wybierają poty znajdujące się w zachodniej części Afryki. Następnie stamtąd kontrabanda trafia głównie do państw europejskich.

Marynarka przechwyciła cztery transporty narkotyków. Największy z nich znajdował się na frachtowcu Najlan, który wypłynął z Brazylii i zmierzał w kierunku Wybrzeża Kości Słoniowej. Statek swoją podróż rozpoczął w Rio De Janeiro w połowie lutego i przez cały czas był obserwowany przez służby holenderskie oraz francuskie wspierane przez Europol.

Załoga śmigłowca Dixmude zatrzymała frachtowiec 21 marca na wodach Zatoki Gwinejskiej. Żołnierze na pokładzie ujawnili 6 ton kokainy, która prawdopodobnie docelowo miała trafić do Europy.

W tym samym czasie oddział składający się z trzech okrętów przeprowadził akcję na Oceanie Indyjskim. Tam skonfiskowano 8 ton marihuany, 300 kilogramów kokainy oraz 450 kilogramów amfetaminy.

Śledczy oszacowali, gdyby narkotyki trafiły na ulice ich wartość mogłaby osiągnąć nawet miliard euro.

Jest to druga co do wielkości operacja w historii Francji. W 2019 roku przy współpracy z Brazylią i Europolem służby na Wyspach Zielonego Przylądka  zabezpieczyły 9,6 ton kokainy ukrytej na statku pływającym pod panamską banderą.