W Kolumbii doszło do kradzieży, w której udział wzięli fałszywi policjanci. Złodzieje bez problemu wynieśli pieniądze i dopiero po całej akcji pracownicy banku zaczęli nabierać podejrzeń.
Napad miał miejsce w mieście Barranquilla, w dzielnicy Rebolo. Całe zdarzenie udało się zarejestrować na kamerach monitoringu. 23 lipca chwile po godzinie 18:41 do placówki banku BBVA wchodzi pierwszy podejrzany.
Mężczyzna przebrany w policyjny uniform z kaskiem motocyklowym na głowie przechodzi spokojnie przez barierki. Zaraz za nim do budynku wchodzi jego wspólnik. Złodzieje kierują się do pomieszczenia, w którym znajduje się gotówka, wynoszą pieniądze i odjeżdżają, nie ściągając na siebie szczególnej uwagi.
Dopiero kilkanaście minut po całej akcji jeden z pracowników zaczął podejrzewać, że pieniądze odebrali rabusie przebrani za policjantów. Hernandez Soto zawiadomił odpowiednie służby, którym przekazał, że jedyne co zauważył, to czterej funkcjonariusze, którzy podjechali pod budynek na dwóch motocyklach i po chwili odjechali.
Jak się okazało, złodziejom udało się ukraść 772 miliony peso, czyli ponad 782 tysiące złotych.
Policja w żaden sposób nie może namierzyć podejrzanych, w związku z czym za pomoc w śledztwie wyznaczono nagrodę w wysokości 20 milionów peso.
Źródło: thesun.co.uk