Członkowie Psycho Fans zostaną skazani przez internet? Sąd chce poprowadzić proces online.
Jak informuje portal gazeta.pl oraz wyborcza.pl katowicki sąd chce poprowadzić proces Psycho Fans przez internet. Oskarżeni mieliby znajdować się w celach przed kamerami, natomiast sąd i świadkowie na sali rozpraw.
W Sądzie Okręgowym w Katowicach toczy się największy proces dotyczący przestępczości zorganizowanej na Śląsku. Wśród oskarżonych znajduje się 48 osób.
35 członków Pyscho Fans przebywa w areszcie i po decyzji sądu nie nikt nie opuści aresztu przynajmniej do końca roku. Proces gangsterów ma status zwiększonego zagrożenia bezpieczeństwa. Oznacza to, że oskarżeni są wprowadzani na salę w kajdanach oraz łańcuchach na ręce i nogi. Wszystko monitoruje 50 kamer, a porządku pilnuje 100 policjantów.
Przez ostatnie kilka tygodni sąd przesłuchiwał jedynie tych, którzy przyznali się do winy i złożyli zeznania obciążające kolegów. Wszyscy dostali status małego świadka koronnego, a przed sądem odpowiadali bez obecności współoskarżonych.
Przyszedł czas na przesłuchanie świadków. Oznacza to, że oskarżeni muszą brać udział w procesie. W związku z pandemią wprowadzono jednak rozporządzenie, które ogranicza miejsca w sali rozpraw. Jednocześnie w pomieszczeniu może znajdować się 65 osób, lista obecności na procesie Psycho Fans jest znacznie większa.
Sąd w takiej sytuacji chce skorzystać z zapisów, jakie wprowadzono z powodu koronawirusa, które umożliwiają przeprowadzenie procesu przez internet. Sędziowie, świadkowie oraz prokuratura pojawią się na normalnie na sali rozpraw, natomiast oskarżeni i ich obrońcy z aresztu będą kontaktować się z sadem poprzez wideorozmowę.
Takie rozwiązanie nie podoba się adwokatom. Uważają, że narusza ono prawo do obrony.
Źródło: gazeta.pl / wyborcza.pl