CBŚP na Dolnym Śląsku zlikwidowało dwa laboratoria metaamfetaminy
Zlikwidowane laboratoria oraz dziupla samochodowa, zabezpieczone narkotyki i części samochodowe pochodzące z kradzieży w Niemczech, to wszystko efekty śledztw prowadzonych przez policjantów CBŚP wspólnie z KWP we Wrocławiu, funkcjonariuszami KAS i Prokuraturą Krajową. Działania przeprowadzono na terenie Dolnego Śląska oraz w Czechach.
Śledztwa prowadzone są przez policjantów wspólnie z prokuratorami Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
Wszystkie trzy sprawy dotyczą zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się wytwarzaniem i wprowadzaniem do obrotu hurtowych ilości środków odurzających oraz kradzieżami i paserstwem samochodów na terenie Polski i za granicą.
Realizację pierwszej sprawy przeprowadzono na terenie powiatu zgorzeleckiego. Wówczas to, policjanci z Zarządu we Wrocławiu CBŚP, Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu oraz funkcjonariusze dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu i Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu przeszukali mieszkania i pomieszczenia użytkowane przez 4 podejrzanych, których zatrzymano.
W trakcie działań na trenie jednego z obiektów znajdowało się „laboratorium metamfetaminy”. Tam też przejęto urządzenia i substancje niezbędne do przeprowadzenia syntezy tego narkotyku. Ale główna skrytka była ukryta w piwnicy. W pomieszczeniu, do którego prowadziło zamaskowane wejście, odkryto 24 tys. tabletek zawierających pseudoefedrynę.
W innych obiektach funkcjonariusze zabezpieczyli również metamfetaminę, marihuanę, elektronarzędzia m.in. służące do pokonywania zabezpieczeń w autach, różne części i podzespoły samochodowe mogące pochodzić z przestępstwa. Na policyjny parking trafił mercedes sprinter i audi A5, w których śledczy zauważyli ingerencję w pole numerowe VIN.
Funkcjonariusze odkryli także włączoną stację nasłuchową ustawioną na policyjną częstotliwość oraz 50 sztuk amunicji. Policjanci już ustalili, że niektóre z zabezpieczonych części samochodowych pochodzą ze skradzionych w Niemczech aut.
Prokurator z dolnośląskiego wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej przedstawił zatrzymanym zarzuty m.in. posiadania i rozprowadzania narkotyków, paserstwa i kradzieży.
Realizację kolejnej sprawy przeprowadzono w maju, na terenie powiatu zgorzeleckiego. Tym razem policjanci CBŚP zlikwidowali laboratorium metamfetaminy i pseudoefedryny, zabezpieczając jednocześnie urządzenia, odczynniki oraz substancje chemiczne służące do produkcji narkotyków oraz gotowe narkotyki.
Podczas tej akcji w ręce policjantów wpadło 2 podejrzanych, którym przedstawiono zarzuty wytwarzania i wprowadzania do obrotu metamfetaminy.
Działania w ramach trzeciego śledztwa odbyły się nie tylko na terenie województwa dolnośląskiego, ale także w Czechach. Po stronie polskiej w akcji uczestniczyli funkcjonariusze z CBŚP, z KWP we Wrocławiu i KAS.
Wówczas zatrzymano 4 osoby i zabezpieczono m.in. narkotyki, przedmiot przypominający broń palną oraz maczetę. W wyniku równolegle prowadzonych czynności na terenie Republiki Czeskiej funkcjonariusze KWP w Libercu zatrzymali Ireneusza D. i zabezpieczono elementy pojazdów pochodzących z kradzieży głównie z Niemiec.
W Polsce na posesji należącej do tego zatrzymanego znaleziono również narkotyki, ale tym razem skrytka była zakopana w ziemi. W Prokuraturze Krajowej zatrzymanym przedstawiono zarzuty, m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wytwarzaniem i rozprowadzaniem środków odurzających.
źródło: policja.pl