Były premier Słowacji oskarżony o stworzenie grupy przestępczej. To pierwsza taka sprawa w historii tego kraju
Słowackie służby prowadzą rozbudowane śledztwo w związku z działaniem zorganizowanej grupy przestępczej, do której mieli należeć wysoko postawieni politycy.
Lokalne media podkreślają, że to pierwszy taki przypadek w historii kraju. Nigdy wcześniej nie prowadzono działań wobec polityków zajmujących tak wysokie stanowiska. Śledztwo dotyczy grupy przestępczej, podejrzanej o korupcję oraz nadużycia władzy za rządów partii Smer.
Do sprawy o kryptonimie „Czyściec” zatrzymano lidera ugrupowania Roberta Fico, który w latach 2006 i 2010 oraz 2012-2018 zajmował stanowisko premiera Słowacji. Został on oskarżony przez prokuraturę o założenie zorganizowanej grupy przestępczej.
Do sprawy zatrzymano m.in. byłego ministra spraw wewnętrznych Roberta Kaliniaka. Łącznie już około 30 podejrzanych przyznało się do korupcji i innych przestępstw. Wśród tych osób znaleźli się funkcjonariusze publiczni, urzędnicy państwowi oraz przedsiębiorcy.
Jak podaje portal Politico, zarzuty dotyczą m.in. wykorzystywania tajnych dokumentów podatkowych w celu prowadzenia kampanii oszczerstw przeciwko politycznym rywalom. W odpowiedzi na doniesienia Fico tłumaczy, że cała historia o stworzeniu gangu została wymyślona i jest to jedynie polityczna zemsta.
W czasach, gdy Fico był premierem, doszło do głośnej zbrodni. W 2018 roku zabito Jana Kuciaka oraz jego narzeczoną. Dziennikarz śledczy pisał m.in. o skorumpowanych politykach i biznesmenach. Po tamtych wydarzeniach Fico podał się do dymisji.
Źródło: Politico / Gazeta.pl