Arnold Rothstein – ojciec amerykańskiej przestępczości

fot. Arnold Rothstein
0 5 146

Biznesmen i hazardzista, który stał się bossem żydowskiej mafii w Nowym Jorku. Uznawany za ojca amerykańskiego świata przestępczego, mentor wielu gangsterów i jeden z największych przemytników w czasach prohibicji.

Rothstein urodził się 17 stycznia 1882 w zamożnej rodzinie żydowskiej. Miał starszego brata i młodszą siostrę. Jako dziecko był strasznie zazdrosny o swojego brata. Często chował się w garderobie i płakał, mówiąc swojemu ojcu, że wszyscy go nienawidzą w przeciwieństwie do jego rodzeństwa. Mały Arnold, miał nawet podjąć próbę zabójstwa swojego brata. O tym zdarzeniu opowiadał jego ojciec, który zastał Arnolda stojącego z nożem w ręce nad łóżkiem starszego z synów.

Rothstein już jako dziecko uprawiał hazard. Bez znaczenia ile razy spotkała go za to kara ze strony ojca, nie przestawał grać w kości. Mimo uzdolnień matematycznych nie był zainteresowany nauką. Porzucił szkołę w wieku 17 lat i zajął się sprzedawaniem kapeluszy. Gdy odłożył pewną sumę, zaczął udzielać pożyczek. Działalność ta pozwoliła mu dorobić się sporego majątku. W wieku 28 lat przeprowadził się na Tenderloin, część Manhattanu, w której otworzył kasyno.

fot. Rothstein

Zaczął także inwestować w wyścigi konne, zbijając na nich majątek. Było to możliwe dzięki poufnym informacjom, które otrzymywał i które pomagały mu wygrywać gonitwy. Za cenne informacje był w stanie zapłacić naprawdę sporo jednak zwrot z tej inwestycji był na tyle duży, że Rothstein został milionerem jeszcze przed ukończeniem 30 roku życia.

Arnold nie stronił też od rozgrywek baseballu. To właśnie z tą dyscypliną związane jest wydarzenie, które w największym stopniu wpłynęło na jego wizerunek. W finale rozgrywek World Series w 1919 roku grały ze sobą Chicago White Sox i Cincinnati Reds. Do Rothsteina zgłosiły się wówczas dwie niezależne osoby, namawiając go do wyłożenia pieniędzy, mających posłużyć do przekupienia zawodników z Chicago. Szybko rozeszła się wieść, że przystał na tę propozycję, choć on sam temu zaprzeczał.

W każdym razie, założył, że do oszustwa tak czy owak dojdzie więc postawił pieniądze na drużynę z Cincinnati. Chicago oczywiście przegrało, a Rothstein nigdy nie przyznał się do tego ile wtedy wygrał. Twierdził, że było to niecałe 100 tysięcy dolarów, choć uważa się, że zgarnął nawet 350 tysięcy. Mimo przeprowadzonego śledztwa, Rothsteinowi niczego nie udowodniono. O aferze było jednak na tylko głośno, że szeroko rozpisała się o niej prasa, nazywając całą sprawę „Black Sox Scandal”.

fot. zawodnicy, którzy mieli sprzedać mecz

Dwa lata po baseballowym skandalu, Rothstein miał brać udział w innym oszustwie. W 1921 roku jego koń Sporting Blood miał stanąć w szranki z dosyć słabym konkurentem, co nie dawałoby wysokiej wygranej. Gangster uzgodnił jednak z trenerem Samem Hildrethem, że ten również wystawi wybitnego rumaka o imieniu Grey Lag, co w efekcie podniosło wysokość zakładów u bukmacherów.

Tuż przed samym startem został on jednak skreślony z listy koni, biorących udział w wyścigu, a sztucznie wywindowany kurs, przyniósł Rothsteinowi 500 000 dolarów. Mimo, że opinia publiczna ponownie była zszokowana, nikomu niczego nie udowodniono.

Kolejną okazją do zbicia jeszcze większej fortuny przez Rothsteina było nadejście prohibicji. Gangster zajął się przemytem alkoholu i narkotyków z Europy i Kanady. Szybko osiągnął w tych działaniach pozycję monopolisty, a w konsekwencji swoisty immunitet, chroniący go przed gangsterskimi porachunkami (nikomu nie opłacało się atakować Arnolda i ryzykować ograniczenia dostaw z Europy).

Rothstein ponadto pracował dla Tammany Hall – stowarzyszenia, które kontrolowało działania miejscowych polityków i wspierało imigrację. Gangster, przez pewien czas był największym przemytnikiem w historii prohibicji i być może pierwszym przemytnikiem narkotyków. Poza szmuglowaniem i sprzedażą alkoholu posiadał też wiele tzw. „domów przemytników”, czyli barów, gdzie można było spożywać alkohol i uprawiać hazard. Rothstein był także w posiadaniu kilku burdeli.

fot. Michael Stuhlbarg jako Arnold Rothstein, serial Zakazane Imperium/ HBO

Co ciekawe człowiek, który zbił wielką fortunę na alkoholu, sam był abstynentem. Gangster nigdy nie pił alkoholu, zamiast tego wypijał wielkie ilości mleka.

Rothstein jako twórca żydowskiej mafii, poprzez połączenie ulicznych gangów, został uznany za ojca przestępczości zorganizowanej w Stanach Zjednoczonych. To właśnie on zmienił małych przestępców w wielkich biznesmenów, którzy zaczęli zarabiać duże pieniądze.

Był mentorem dla takich postaci przestępczego świata jak Frank Costello, Lucky Luciano czy Meyer Lansky. To dzięki Arnoldowi dwaj ostatni mogli zacząć zarabiać na nielegalnym alkoholu.

Do 1925 roku Rothstein był największym przestępcą w całej Ameryce, pierwszym przemytnikiem narkotyków i największym szmuglerem alkoholu w czasach prohibicji. Jego majątek wycenia się na 125 milinów dzisiejszych dolarów.

Z upływem lat Arnold Rothstein zaczął ulegać manii hazardowej – grał o olbrzymie stawki, raz wygrywał, kolejnym razem przegrywał. W 1928 roku był uczestnikiem słynnego maratonu pokerowego na Broadwayu – grał bez przerwy od 8 do 10 września i przegrał ponad 300 000 dolarów(dzisiejsze 4,5 mln dolarów), ale oświadczył, że gra była ustawiona i odmówił uregulowania długów.

4 listopada 1928 roku został postrzelony w Central Park Hotel i zmarł dwa dni później. Podejrzanymi byli inni hazardziści – Nathan Raymond i Titanic Thompson ale sprawa pozostała nierozwiązana.

fot. komunikat w gazecie o postrzeleniu Rothstein

Jako zleceniodawców wskazywano też Lucky Luciano i Meyera Lansky’ego, gdyż obaj mogli najwięcej zyskać na jego śmierci. Obaj, wieloletni uczniowie Rothsteina, kilka lat po jego śmierci, wdrożyli jego wymarzoną ideę wieloetnicznych gangów, czyli tzw. zorganizowany amerykański syndykat.

Rothtesinowi przed śmiercią nie udowodniono żadnego przestępstwa, głównie dzięki jego znajomościom i skorumpowanym władzom.

Postać gangstera została ukazana w serialu HBO, „Zakazane imperium”.

 

Zostaw odpowiedź